Esbecki rodowód TVN » CZYTAJ TERAZ »

Co tu się wydarzyło? Trzaskowski - wykorzystując policję w wyborach - zapowiedział koniec jej wykorzystywania

W szalonym uniwersum Rafała Trzaskowskiego mamy kolejna "perełkę" - na koncie twitterowym #Trzaskowski2025 pojawiła się zapowiedź końca wykorzystywania policji do celów politycznych. A wszystko wtedy, gdy policjanci stawali przed nim na baczność, "chylili czoła" i dziękowali za przekazany sprzęt Trzaskowskiemu podczas prowadzenia przez niego kampanii.

Rafał Trzaskowski i policjanci
Rafał Trzaskowski i policjanci
@Trzaskowski2O25 - twitter.com

Jeszcze wczoraj komendant Policji w Warszawie, inspektor Dariusz Walichnowski podczas uroczystego przekazania sprzętu "chylił czoła" przed Rafałem Trzaskowskim. Policjant nie tylko "chylił czoła" przed prezydentem Warszawy i wielokrotnie mu dziękował za przekazany sprzęt, ale również wychwalał wzajemną współpracę w kwestii bezpieczeństwa.

Wydawało się, że po wszechobecnej krytyce za wykorzystywanie policji w kampanii sztab Rafała Trzaskowskiego będzie chciał "zakopać" wszędzie materiały ze spotkania. Takiego absurdu nie powstydziłby się mistrz Bareja, bo oto dziś na koncie kampanijnym Trzaskowskiego pojawiło się nagranie - mem.

Kandydat na prezydenta mówi w nim - lansując się wśród policyjnych mundurów - że czas wykorzystywania policji do polityki się skończył (!).

Warto zauważyć, że to pokazywanie się polityków PiS na piknikach wojskowych było powodem zabrania partii części dotacji i odrzucenia sprawozdania finansowego. Jak zatem traktować pojawianie się Rafała Trzaskowskiego w kampanii na takich uroczystościach z udziałem policji? Czy będzie tu zasada równości prawa i odrzucenie sprawozdania finansowego Platformy Obywatelskiej?

Jak mawiał klasyk - "nie wiem, chociaż się domyślam".

Bodnar: Nie wolno porównywać

Wątpliwości rozwiewa za to Adam Bodnar, minister sprawiedliwości.

Jego zdaniem, nie można porównywać sytuacji z Trzaskowskim z działaniami w kampanii polityków PiS.


 

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter

#Rafał Trzaskowski #policja

Mateusz Tomaszewski