Zdecydowana większość środków, jakie WOŚP przekazała w ramach walki z powodzią, trafiła do służb ratowniczych, a nie do powodzian – wynika z wpisu Jerzego Owsiaka w mediach społecznościowych. Miała to być odpowiedź dana „hejterom”, którzy zarzucają Owsiakowi, że powodzianie nie otrzymują pomocy od WOŚP. Zgodnie z prawem wyposażenie służb ratowniczych to zadanie państwa. Tymczasem np. Caritas tylko w ostatnich tygodniach przetransferował powodzianom ponad 30 mln zł.
"Chcecie się rozliczać, to zaczynamy! Ten list przyszedł do nas wczoraj. Tu nie ma żadnej literatury. To są czyste fakty”
Czytamy w nim, że fundacja Owsiaka „aktywnie wspiera jednostki ratownicze”. Tu następuje lista jednostek WOPR z całej Polski, które podobnie jak inne służby ratownicze brały udział w zwalczaniu skutków powodzi. O tym, że zdecydowana większość środków ze zbiórki WOŚP trafiła do służb, a nie bezpośrednio do poszkodowanych, świadczy informacja na stronach internetowych fundacji Owsiaka.
„Do tej pory na pomoc powodzianom wydaliśmy 39 361 763,97 złotych (stan na 3 stycznia 2025 r.). Kupiliśmy i przekazaliśmy między innymi: osuszacze (1555 szt.), nagrzewnice (4977 szt.), agregaty (800 szt.), myjki ciśnieniowe (1060 szt.), geowłókninę (116 rolek), reflektory (1000 szt.), grzejniki (1564 szt.), wyposażenie typu wiadra, szczotki uliczne i kalosze. To sprzęt, który w dużej mierze pokrywa się z tym, co wylicza nyski WOPR.
Zgodnie z przepisami, jak czytamy na stronie rządu: „Zadania z zakresu ratownictwa wodnego są dofinansowywane przez wojewodów i mogą być dofinansowywane przez jednostki samorządu terytorialnego w ramach dotacji celowych”. Jest to więc zadanie państwa i organów publicznych i pytanie, po co w ogóle WOŚP była tu potrzebna? – pytał w TV Republika poseł PiS Przemysław Czarnek. Dodawał: „Ludzie wciąż czekają. Do czego jest tu potrzebna WOŚP? Chyba tylko do tego, aby przetrzymywać tam te pieniądze”.
Dla porównania Caritas Polska, największa polska organizacja humanitarna (instytucja pomocowa Kościoła katolickiego), w ciągu ostatnich tygodni przekazał bezpośrednio poszkodowanym w powodzi ok. 30 mln zł. Tylko w grudniu w ramach akcji przekazywania kart przedpłaconych Caritas przekazał ponad 3 tys. kart o wartości 6 tys. zł każda. W sumie było to 18,9 mln zł. Caritas – mimo że ma największą strukturę opartą na parafiach – został pominięty przez Donalda Tuska w czasie powodzi. Specjalną konferencję Tusk zwołał z Owsiakiem, prezentując go jako tego, który będzie nieść pomoc powodzianom. Tymczasem w zbiórce na powodzian Caritas zebrał ponad 70 mln zł, a WOŚP 32 mln. Z tego 4,2 mln z Fundacji Orlenu i 2,5 mln zł z Fundacji PZ, a więc podmiotów spółek skarbu państwa.
Czytaj więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie"!
Prekampania o przyszłości przyrody w Polsce. @NawrockiKn przeciwko prywatyzacji Lasów Państwowych.
— GP Codziennie (@GPCodziennie) January 7, 2025
Pełen przegląd informacji znajdziesz w najnowszym wydaniu #GPC » https://t.co/1HYRtWiDJA
PRENUMERUJ i zyskaj dostęp do sprawdzonych treści 📲 https://t.co/5oUNtNfQBb pic.twitter.com/7s9XqLFJtv