Oddolna akcja Klubów "Gazety Polskiej" i widzów TV Republika rozzłościła Donalda Tuska, który wczoraj w mediach społecznościowych zaatakował stację. Szef Republiki postanowił odpowiedź, bezpośrednio zwracając się do szefa rządu. "Bardzo serdecznie panu współczuję. Chodzi pan z pragnieniem miłości ludu jak Owsiak z puszką zbierając kasę na swoją kolejną spółeczkę. A lud już pana kochać nie chce" - napisał.
Ofiary wrześniowej powodzi wciąż czekają na należną pomoc. W dużej części, nie otrzymali oni wsparcia finansowego potrzebnego do pokrycia zniszczeń - ani od rządu, ani od Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która właśnie w tym celu otrzymała środki ze spółek Skarbu Państwa. Równie kontrowersyjna jest reakcja szefa fundacji Jerzy Owsiak bardzo nerwowo na pytania właśnie o te środki.
🔴 Ważne informacje 🔴
— 🇵🇱Polka🇵🇱 (@2025_EwaPolka) December 30, 2024
Owsiak nie rozlicza się z pieniędzy. Skandal ‼️ ‼️ ‼️ 👇
Brawo Pani redaktor Monika Rutke @rutkem 👏👏pic.twitter.com/j31FQmXsPT
Zobacz: Owsiak boi się pytań o pieniądze dla powodzian. Czarnek: Do czego tu w ogóle potrzebna była WOŚP?
I właśnie te wszystkie kontrowersje, jak i niejasności spowodowały, że powstała oddolna akcja, wzywająca do bojkotu WOŚP. Ruch o nazwie "Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę" zainicjowały Kluby "Gazety Polskiej", a szybko dołączyli do nich również widzowie stacji. Frustrację społeczną wywiera również jawne upolitycznienie WOŚP, bo jak zdążyliśmy zauważyć - Jerzy Owsiak otwarcie wspiera koalicję 13 grudnia, a jego fundacja w sposób znaczący wpłynęła na wynik wyborów parlamentarnych w 2023 roku.
Trudno o lepsze potwierdzenie jego upolitycznienia niż wczorajszy wpis samego premiera Donalda Tuska, atakujący akcję i Republikę.
"Ruszyła akcja pisowskiej telewizji „Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę”. Wielka Orkiestra zbiera na dzieci chore na raka, oni zbierają na swoje media chore na nienawiść. To już u nich tradycja"
– brzmi treść wpisu.
Ruszyła akcja pisowskiej telewizji „Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę”. Wielka Orkiestra zbiera na dzieci chore na raka, oni zbierają na swoje media chore na nienawiść. To już u nich tradycja.
— Donald Tusk (@donaldtusk) January 5, 2025
Wpis spotkał się z dużą liczbą negatywnych komentarzy. Użytkownicy platformy x.com przypomnieli premierowi wiele niewygodnych faktów i wciąż - pytali o pomoc dla powodzian. Bez odbioru.
Na wściekły atak Donalda Tuska w sieci odpowiedział dziś rano Tomasz Sakiewicz, szef Republiki. Zwrócił się do niego otwarcie.
Panie Premierze, Bardzo serdecznie panu współczuje. Chodzi pan z pragnieniem miłości ludu jak Owsiak z puszką zbierając kasę na swoją kolejną spółeczkę. A lud już pana kochać nie chce.
I kontynuował: "Trzeba było ludzi nie oszukiwać, nie pogardzać. Zapiekłej złości, która z pana emanuje, nie da się przypisać pana wrogom. Pana maniakalna obsesja na punkcie Republiki zaczyna być już śmieszna".
W dalszej części wpisu, Sakiewicz zwrócił się do Tuska, cytując jedną z głównych postaci powieści Henryka Sienkiewicza "Quo Vadis". To słowa, jakimi Gajusz Petrionusz z najbliższego otoczenia Nerona, zwrócił się do cezara.
Życie (…) pod Twymi rządami stało się nieznośne. Ty zabiłeś spokój i radość świata. Nie wiem, czy jesteś Bogiem, ale wiem, żeś poetą marnym, śpiewakiem lichym, woźnicą niezgrabnym. Zdajesz się wierzyć, że świat jest teatrem, na którym jedynie Ty masz prawo grać i zachwycać….życie stało mi się nudne, a sztuka w Twoim wykonaniu śmieszną i ohydną. Zbudowałeś świat na zbrodni, a teraz usiłujesz go podtrzymać błahą lirą i śmieszną pieśnią.