Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nowe fakty o eksplozji pod hotelem Trumpa. Kierowca Tesli zastrzelił się tuż przed nią

Matthew Livensberger, żołnierz wojsk specjalnych i kierowca Tesli Cybertruck, która eksplodowała pod hotelem Donalda Trumpa w Las Vegas, strzelił sobie w głowę tuż przed detonacją – poinformował szeryf hrabstwa Clark w Nevadzie, Kevin McMahill. Motyw jego działania pozostaje nieznany.

Eksplozja Cybertrucka przed hotelem Trumpa
Eksplozja Cybertrucka przed hotelem Trumpa
portal X - x.com

Livensberger, przebywający na urlopie od służby w Niemczech, zakupił dwa pistolety, z których jednego użył do zastrzelenia się tuż przed eksplozją samochodu – poinformował szeryf Kevin McMahill na konferencji prasowej w czwartek.

Szeryf zaznaczył, że choć wysoki poziom zwęglenia ciała utrudnił identyfikację, to znalezione przy zmarłym dokumenty - paszport a także fragmenty tatuażu zgodne ze zdjęciami - pozwoliły potwierdzić jego tożsamość.

Agent FBI Spencer Evans, prowadzący śledztwo, zaznaczył, że motyw działania Livensbergera pozostaje nieznany. Wykluczono jednak jego związki z organizacjami terrorystycznymi. Choć wykazano pewne podobieństwa do zamachowca z Nowego Orleanu – obaj służyli w Afganistanie w 2009 roku i korzystali z aplikacji Turo do wynajmu pojazdów – nie znaleziono dowodów na ich powiązania.

Przedstawiciele FBI oraz służby ATF przyznali jednocześnie, że skonstruowana przez żołnierza prowizoryczna bomba złożona z kanistrów z paliwem i fajerwerków nie miała skomplikowanej konstrukcji, "czego można by się spodziewać po osobie o takim doświadczeniu". Dodatkowo w bagażniku Tesli odkryto wiele elementów ładunku, które nie wybuchły - co sugeruje, że zamiarem mogło być spowodowanie znacznie silniejszej eksplozji.

Szeryf poinformował ponadto, że w śledztwie ma pomóc zespół specjalistów z Tesli, próbując wydobyć z pojazdu zapisy z jego kamer.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap