Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Właśnie wbito gwóźdź do trumny CPK? Ekspert alarmuje: To może wstrzymać projekt na dwa lata

Czy w perspektywie kilku miesięcy rządzący zakomunikują, że w sprawie realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego natrafiono na „obiektywne trudności” przez co należy „na nowo usiąść na spokojnie i się nad nimi zastanowić”? To - jak przewiduje Maciej Wilk – może być konsekwencja podjętej właśnie decyzji. „Najważniejszej decyzji w historii CPK” – jak komunikuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Donald Tusk
Donald Tusk
AI - Grok

Jak poinformowali w poniedziałek przedstawiciele CPK i PPL, zgodnie z porozumieniem CPK zachowa minimum 51 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki CPK. Lotnisko, zaś PPL obejmie do 49 proc. udziałów. Dariusz Klimczak, minister infrastruktury, przekazał, że spółka Polskie Porty Lotnicze zaangażuje w budowę centralnego lotniska CPK w Baranowie 9 mld zł.

Na przygotowanej przez KPRM grafice możemy przeczytać, że to najważniejsza decyzja w historii CPK”. „Która czyni cały projekt NIEWYKONALNYM” - uzupełnia Maciej Wilk.

Za wysokie progi na PPL

Jak wskazuje na początku wpisu prezes Stowarzyszenia Tak dla CPK, „PPL nie posiada zdolności do pozyskania takich funduszy”.

W 2023 zysk EBITDA PPL wyniósł 555 mln zł, co przekłada się na zdolność kredytową przedsiębiorstwa w branży lotniskowej na poziomie w porywach 3,3 mld zł” - informuje.

Tłumaczy, że „jedyną ścieżką, aby PPL mógł wystąpić w roli inwestora branżowego w CPK to dofinansowanie PPL przez Skarb Państwu - a zatem jest to nic innego jak przesypywanie pieniędzy podatnika z jednej kieszeni do drugiej i zwiększenie bezpośrednich wydatków budżetu państwa na projekt CPK”.

To - jak dodaje - „rodzi ryzyko zaskarżenia takiej decyzji przez dowolny podmiot do Komisji Europejskiej oraz otwarcia postępowania wyjaśniającego w sprawie potencjalnej pomocy publicznej”. Słowem - może to wstrzymać realizację projektu na ok. dwa lata.

„Tak oto ze względu na - w najlepszym przypadku - DYLETANCTWO nasz kraj traci swoje szanse rozwojowe, a projekty mogące realnie Polskę zmienić natrafiają po pewnym czasie na "obiektywne trudności" i trzeba na nowo "usiąść na spokojnie i się nad nimi zastanowić"

- konkluduje Wilk.

 



Źródło: niezalezna.pl

#cpk

am