Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Sześć partii w rumuńskim parlamencie. Wyniki wskazują, czyja koalicja może rządzić krajem

Wyniki niedzielnego głosowania w wyborach po przeliczeniu niemal wszystkich głosów wskazują, że do parlamentu dostanie się łącznie sześć partii. Mimo prowadzenia socjaldemokratów i wysokiego poparcia ich dotychczasowych koalicjantów, to prawicowe ugrupowania mogą zbudować rząd.

W Rumunii odbędą się niemal jednocześnie wybory prezydenckie i parlamentarne
W Rumunii odbędą się niemal jednocześnie wybory prezydenckie i parlamentarne
aboodi vesakaran - pexels.com

Po przeliczeniu głosów z ponad 99 proc. komisji w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Rumunii na pierwszym miejscu jest socjaldemokratyczna PSD (22,7 proc.), a na drugim prawicowy i antysystemowy AUR (18 proc.). Do parlamentu wejdą jeszcze dwie partie prawicy - kojarzona ze zwycięzcą pierwszej tury wyborów prezydenckich Calinem Georgescu S.O.S Romania (7,58 proc.) i Partia Ludzi Młodych (POT) z wynikiem 6,2 proc.

Prawicowa koalicja

Na trzecim i czwartym miejscu są po przeliczeniu głosów z 99,13 proc. komisji Partia Narodowo-Liberalna PNL (14,4 proc.), dotychczasowa koalicjantka PSD z rządu oraz centroprawicowy USR, Związek Ocalenia Rumunii (12 proc.)

Z wynikiem 6,5 proc. do parlamentu wejdzie również partia węgierskiej mniejszości centroprawicowy Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii (UDMR).

Oznacza to, że prawicowe ugrupowania zdobyły łącznie ponad 30 proc. wszystkich głosów i mogłyby utworzyć koalicyjny rząd.

Polak w rumuńskim parlamencie

Wśród deputowanych znalazł się także przedstawiciel polskiej mniejszości. Gerwazy Longher, przewodniczący Związku Polaków w Rumunii i poseł reprezentujący w parlamencie tego kraju polską mniejszość, po raz kolejny zdobył mandat w niedzielnych wyborach.

Jesteśmy małą mniejszością, ale bardzo prężną i znowu potwierdziliśmy, że potrafimy się zmobilizować. W odróżnieniu np. od partii UDMR, reprezentującej liczną mniejszość węgierską, nie mamy partii, struktur. Mandat poselski jest jednak bardzo ważny, zarówno z punktu widzenia widoczności i roli Polaków w Rumunii w sensie politycznym, jak i ze względów praktycznych, dla działania organizacji

– podkreślił Longher.

Według danych z godz. 8 rano w poniedziałek polski poseł zdobył ponad 4 tys. głosów.

52-letni Longher stoi na czele Związku Polaków w Rumunii od 2002 r. Od tamtej pory regularnie zasiada też w rumuńskim parlamencie z wyjątkiem kadencji w latach 2016-2020.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Rumunia #wybory parlamentarne

st