W sieci nie od dzisiaj znane jest powiedzenie: "piłeś - nie pisz", tudzież "piłeś - to do spania, a nie na Twittera". Okazuje się, że Jacek Protasiewicz wyznaje odwrotną zasadę. Otóż w amoku od soboty zalewa X swoimi miłosnymi podbojami z Darią Brzezicką, o 34 lata młodszą działaczką Trzeciej Drogi. W międzyczasie chamsko wyśmiewa oponentów, ale najistotniejszy wątek z twórczości byłego europosła umknął w natłoku relacji z kuchni.
Każdy może mieć słabszy dzień, ale dwa lub trzy? Jacek Protasiewicz na własne życzenie staje się "gwiazdą" Internetu. Tylko nie pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wszyscy skupiają się żartobliwie na związku polityka z o dwa pokolenia młodszą Darią Brzezicką - aktywistką Trzeciej Drogi, która nie dostała się w ostatnich wyborach do rady miasta w Warszawie - i to mimo wysokiego, drugiego miejsca na liście. Pani Brzezicka, która zasłynęła próbą wyrzucenia Oskara Szafarowicza z Uniwersytetu Warszawskiego, to zresztą doskonała ilustracja, jak nieprawdziwa jest teza o potrzebie wejścia młodego pokolenia do polityki. Bo jak się to kończy, pokazuje nie tylko jej przykład, ale i kolegi z partii, 26-letniego Adama Gomoły.
Ale do rzeczy. Oprócz tarcia sera nad klawiaturą, zdjęcia Jerzego Buzka z Jackiem Protasiewiczem w kuchni, dziarskiej kanapy, uwagę powinno przykuć coś innego. Coś, co wicewojewoda dolnośląski napisał o CPK w dyskusji z internautami, a potem z Radosławem Foglem z PiS.
- Ja się CPK nie interesuję. Tym się interesują prokuratorzy i to wystarczy. Ja się interesuję kto będzie Prezydentem Wrocławia. Zrozumiałem, że tego nie rozumiecie .Trudno. To Wasz problem. Musicie się nauczyć z nim żyć, bo inaczej będzie Wam ciężko - wypalił Protasiewicz.
Ja się CPK nie interesuję.Tym się interesują prokuratorzy i to wystarczy. Ja się interesuję kto będzie Prezydentem Wrocławia. Zrozumiałem,że tego nie https://t.co/eUq9gwlUhw Wasz problem.Musicie się nauczyć z nim żyć,bo inaczej będzie Wam ciężko.
— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) April 13, 2024
Fogiel zauważył, że coś jest nie tak - wszak audyty w CPK zakończyły się, nim na dobre zaczęły, nie ma wniosków do prokuratury z zawiadomieniami o możliwości popełnienia przestępstwa. I to, jak odpowiedział Protasiewicz: "Co teraz? (...) Co teraz? Pójdziesz do ETS?".
Uważam, że ten wątek jest dużo ciekawszy od chamskiego, homofobicznego ataku na Oskara Szafarowicza czy pokazywania swojej dziewczyny w wieku córki tudzież wnuczki przy garach. Bo to dowód na to, jak nawet doły wśród koalicjantów czują się bezkarne i sądzą, że będą rządzić wiecznie. Otóż nie, panie Protasiewiczu i dobrze by było, żeby podczas kilkudniowego chilloutu Pan to w końcu zrozumiał. A przy okazji - czekamy na kolejne, interesujące "przecieki" z konta wicewojewody, który nie powiedział ostatniego słowa.
Tak, chlapnąłem, i co teraz - Magu pisowskiej propagandy i nieudolny szefie komisji spraw zagranicznych Sejmu RP? Co teraz? Pójdziesz do ETS? Ruszaj, Mister! Te same ruchy, tylko dwa razy szybciej 🤣😂💪
— Jacek Protasiewicz (@ProtasiewiczJ) April 14, 2024