Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

„W sprawach bezpieczeństwa kraju jesteśmy jednością”. Prezydent rozpoczął posiedzenie RBN

- To ważny moment do tego, by podziękować. Podziękować tym, którzy przyczynili się do tego, że 25 lat temu Polska tą częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego mogła się stać – poczynając od tych, którzy walczyli o wolną Polskę, czyli poczynając od Żołnierzy Niezłomnych, pokolenie ludzi Solidarności jak i wszystkich tych, którzy ze wszystkich stron sceny politycznej starali się, byśmy częścią tego wielkiego sojuszu się stali - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda
screen - facebook.com/prezydentpl

Posiedzenie RBN odbywa się w przeddzień spotkania prezydenta Dudy oraz premiera Donalda Tuska z prezydentem USA Joe Bidenem. Prezydent na początku swojej wypowiedzi podziękował przybyłym osobom za pojawienie się na posiedzeniu RBN "w tym wyjątkowym trybie i wyjątkowym momencie, w 25-tą rocznicę wstąpienia Polski do NATO".

"Spotykamy się po to, by w ten symboliczny sposób porozmawiać o strategicznych wyzwaniach, jakie stoją dziś przed bezpieczeństwem Polski w aspekcie naszej obecności w Sojuszu Północnoatlantyckim, a więc w znaczeniu naszych więzi euroatlantyckich i sojuszniczych wobec sytuacji, która rozwija się za naszą wschodnią granicą, wobec odrodzonego rosyjskiego imperializmu i wszystkich tych zagrożeń, z którymi mamy do czynienia. My jako dzisiaj nierozerwalna część wolnego świata, rodziny państw demokratycznych, w szczególności tych, które zrzeszone są w NATO. To ważny moment do tego, by podziękować. Podziękować tym, którzy przyczynili się do tego, że 25 lat temu Polska tą częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego mogła się stać – poczynając od tych, którzy walczyli o wolną Polskę, czyli poczynając od Żołnierzy Niezłomnych, pokolenie ludzi Solidarności jak i wszystkich tych, którzy ze wszystkich stron sceny politycznej starali się, byśmy częścią tego wielkiego sojuszu się stali"

– oznajmił prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że dołączenie Polski do NATO "stało się faktem także dzięki wparciu Polaków mieszkających poza granicami, dzięki wysiłkowi naszej narodowej wspólnoty - nie można pominąć wielkiego działa Polaków mieszkających za oceanem, czyli Polaków mieszkających w USA, którzy lobbując w Białym Domu działali na rzecz tego, abyśmy tą częścią NATO się stali".

"Stało się to faktem, dziękuję polskim politykom, którzy się do tego przyczynili. To był pokaz absolutnej jedności sceny polityczne. Cieszę się, że symbolicznie tutaj razem jesteśmy, cała polska cena polityczna, spotyka się po to, by pokazać, że w sprawach bezpieczeństwa naszego kraju jesteśmy jednością. Dziękuję za to ogromnie. Mam nadzieję, że to nasze przesłanie o wspólnym i jednolitym działaniu oraz wspólnej postawie idzie w świat i pokazuje, w którym miejscu dzisiaj jest Polska i że Polska jest dziś rządzona w szerokim tego słowa znaczeniu w sposób niezwykle odpowiedzialny, przede wszystkim z uwzględnieniem tego, co najważniejsze dla mieszkających u nas ludzi"

– oświadczył.

Prezydent Duda dodał też, że "z dumą możemy mówić, że Polska jest od samego początku odpowiedzialnym członkiem NATO, nasi żołnierze walczyli ramię w ramię z żołnierzami USA i innych armii sojuszniczych w Iraku, Afganistanie i tam, gdzie trzeba było stawać w obronie wolnego świata, w obronie porządku i pokoju, gdzie trzeba było zatrzymać niebezpieczeństwo i niepokoje".

"Dziś stoimy ramię w ramię z naszymi sojusznikami wspierając walczącą z agresją rosyjską Ukrainę. Sami, we własnym zakresie, także działamy odpowiedzialnie. Dziś wydajemy w Polsce ponad 4 procent PKB na obronność, modernizujemy naszą armię, rozwijamy ją, kupujemy najnowocześniejszy sprzęt po to, by zgodnie z przyjętą praktyką naszej doktryny bezpieczeństwa narodowego mieć jak największe zdolności, byśmy mogli bronić się sami. To dzisiaj się dzieje, to jest dzisiaj faktem, że umacniamy naszą armię. Czynimy wiele wydatków na ten cel. Mamy jedno przekonanie: jeżeli mówimy „wzmacniamy bezpieczeństwo” i nikt nie odważy zaatakować się NATO, to trzeba dodać tu jedną rzecz. Nikt nie odważy zaatakować się silnego NATO. Nikt nie odważy się zaatakować państw, które będą umiały się bronić. Polska takim państwem dzisiaj się staje, także dzięki realizacji tego najważniejszego zadania, jakie jest przed nami"

– powiedział.

Prezydent oznajmił także, że "nie ma żadnych wątpliwości, że imperializm rosyjski jest faktem i jest groźny".

"Dzisiaj również i NATO musi zachowywać siłę, gotowość, mus być sprawne, jednolite, musi realizować swoje zobowiązania, które były podejmowane na kolejnych szczytach. To zależy od tego, na ile będzie miało sprawne i silne armie. Uważam, że powinniśmy postawić postulat w czasie naszej wizyty w Białym Domu o tym, by państwa NATO wspólnie zdecydowały, że tym wymaganiem Sojuszu będzie wydatkowanie nie 2 proc., co 3 proc. PKB na obronność"

– stwierdził.


Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny lub poselski (lub przewodniczący tych klubów), szefowie kancelarii prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Rada bezpieczeństwa Narodowego #Andrzej Duda #NATO #Polska

Mateusz Mol