Nie chcieli wpuścić na konferencję dziennikarzy TV Republika. RPO wzywa Sienkiewicza i Bodnara do wyjaśnień
Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą niewpuszczenia dziennikarzy TV Republika najpierw na konferencję prasową Bartłomieja Sienkiewicza, ministra kultury, a potem Adam Bodnara - ministra sprawiedliwości. RPO wezwał ministrów do wyjaśnień. - Niedopuszczenie do udziału w konferencji prasowej uniemożliwiło dziennikarzom zadanie pytań w sprawach istotnych z punktu widzenia opinii publicznej, dlatego może zostać uznane za naruszenie wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji wyrażonej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP - czytamy w komunikacie Biura RPO.
W poniedziałek 22 stycznia ekipa TV Republika nie została wpuszczona na konferencję prasową zorganizowaną przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, dotyczącą oddalenia wniosku o wpis o likwidacji TVP S.A. w Krajowym Rejestrze Sądowym. Co więcej, z polecenia organizatora konferencji, odmówiono również uznania prawidłowo złożonej przez redakcję stacji akredytacji na to wydarzenie w siedzibie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Redaktor naczelny stacji, Tomasz Sakiewicz, złożył w związku z tą sytuacją w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa tłumienia krytyki prasowej.
29 stycznia 2024 r. dziennikarza TV Republika pozbawiono możliwości czynnego uczestnictwa w konferencji prasowej ministra sprawiedliwości - Adama Bodnara.
Do sprawy teraz odniosło się Biuro Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Marcina Wiącka. W komunikacie, BRPO powołało się na zapisy Prawa prasowego, które podkreślają wymóg stworzenia przez organy państwowe prasie "warunków niezbędnych do wykonywania jej funkcji i zadań, tym również umożliwiające działalność redakcjom dzienników i czasopism zróżnicowanych pod względem programu, zakresu tematycznego i prezentowanych postaw", co jest zgodne z konstytucją RP.
"Niedopuszczenie do udziału w konferencji prasowej uniemożliwiło dziennikarzom zadanie pytań w sprawach istotnych z punktu widzenia opinii publicznej, dlatego może zostać uznane za naruszenie wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji wyrażonej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP"
– czytamy w komunikacie Biura RPO.
Rzecznik wezwał ministrów - Bartłomieja Sienkiewicz i Adam Bodnara - do złożenia wyjaśnień.
Źródło: niezalezna.pl
