- Spotykamy się w takich okolicznościach, kiedy instynktowne poczucie wolności jest nam potrzebne.(...) To najprostsze, instynktowne poczucie wolności, naprzeciw której stoi więzienie i knut. W takiej sytuacji potrzebny jest odruch, który nam historia zostawia w dziedzictwie i jest częścią owej cnoty, którą w sobie powinniśmy odnawiać - powiedział prof. Andrzej Nowak, historyk, laureat Nagrody im. św. Grzegorza I Wielkiego.
Prof. Andrzej Nowak został laureatem przyznawanej przez miesięcznik "Nowe Państwo" Nagrody im. Grzegorza I Wielkiego.
Podczas gali "Człowieka Roku Gazety Polskiej 2024" laudację ku czci laureata wygłosił Tomasz Łysiak, publicysta, historyk.
- Siedzę i myślę, że my tutaj zgromadzeni jesteśmy wokół spraw, które wspólnie czujemy i rozumiemy, a za nami jest noc styczniowa, którą rozumiemy dosłownie i przenośnie. Te nagrody też mają szczególny wymiar - rozpoczął laudację Łysiak.
Przyznał, że gdy przychodzi w gości, patrzy w bibliotekę.
- Są takie książki, które u "dobrych gości" spotykam zawsze. Jest tam szereg książek pana profesora. Sześć tomów w bordowej oprawie, które widać z daleka. Ważne, że pan profesor jest w naszych domach od lat. A my, razem z kolejnymi tomami "Dziejów Polski" wzrastamy i dojrzewamy. Mam wrażenie, że pan prowadzi nas historią, a my jesteśmy uprzywilejowani, że możemy czytać ją z tomu na tom. Dlaczego "Dzieje Polski" są wyjątkowe? To nie jest tylko zbiór faktów, opis dziejów pewnego organizmu polityczno-państwowego, jakim był i jest Polska. To opowieść o wspólnocie, opowieść o tym, kim jesteśmy, kim byliśmy, my wszyscy, co powoduje, że jesteśmy razem. To opowieść o nas wszystkich i każdym z osobna
Dodał, że "jesteśmy przeniknięci historią, wyrastamy z niej", a wartości, które budują naszą wspólnotę, to przede wszystkim umiłowanie wolności.
- Gdy ta wolność jest dławiona, to w nas Polakach budzi się od razu duch oporu. Z tego to wynika ,że zostaliśmy wychowani w duchu wolności i o tym jest ta piękna książka. Te książki są nie tylko mądre, ale i piękne. O postawach, o ludziach, którzy podejmowali trudne decyzje w trudnych chwilach, to opowieść o duszy polskiej - wskazał Łysiak.
Podkreślił, że prof. Andrzej Nowak jest także znawcą duszy rosyjskiej. - Opowiada o czymś, co jest przeciwne duszy polskiej, pokazuje dwie strony. Ta druga opowieść to opowieść o władzy i poddaństwie, to jest opowieść o bacie. To opowieść o duszy rosyjskiej, którą musimy pamiętać i rozumieć, gdy mówimy o duszy polskiej, która się temu opiera i przeciwstawia, bo jest wychowana w wolności - powiedział Tomasz Łysiak.
- Pan tak opowiada o historii Polski, że czujemy, że pan Polskę po prostu kocha, tak jak my, dlatego to do nas trafia, trafia tak głęboko, dlatego razem mamy te same książki na półkach, bo myśmy wszyscy z tego samego. Z ducha wolności
- Czasem w tej opowieści, której snuję siódmy tom, nieraz można powtórzyć pytanie, które zadał wielki poeta: "krzyczymy wolność, ale jaka?". Nie każda dobrze nam służyła. To najprostsze, instynktowne poczucie wolności, naprzeciw której stoi więzienie i knut. W takiej sytuacji potrzebny jest odruch, który nam historia zostawia w dziedzictwie i jest częścią owej cnoty, którą w sobie powinniśmy odnawiać