Tomografia zliczająca fotony pozwoli lepiej ocenić czynność płuc
Naukowcy z Niemiec i Holandii opracowali innowacyjne badanie, które pozwala na uzyskanie informacji na temat struktury i funkcji płuc w jednej procedurze, przy niższej dawce promieniowania niż w tradycyjnej tomografii.
Tomografia zliczająca fotony to nowy protokół obrazowania w tomografii komputerowej (CT), pozwala na kompleksową ocenę struktury i funkcji płuc jednocześnie, co wcześniej nie było możliwe w standardowej tomografii. Dodatkowo, nowy protokół oferuje lepszą rozdzielczość przestrzenną oraz możliwość obrazowania spektralnego, które wykorzystuje energię promieni rentgenowskich do charakteryzowania składu tkanki.
Badanie protokołu przeprowadzono na 197 pacjentach z różnymi zaburzeniami funkcji płuc. Umożliwił on jednoczesną ocenę struktury płuc, wentylacji, unaczynienia i perfuzji miąższu płuc, czyli pęcherzyków płucnych. Wyniki pokazały przewagę nowego protokołu nad standardową CT w ocenie płuc. Poprawił on stosunek kontrastu do szumu i rozdzielczość przestrzenną obrazów krwi płucnej, co jest kluczowe w funkcjonalnym obrazowaniu płuc za pomocą tomografii komputerowej.
Protokół CT zliczający fotony (photon counting) ma także potencjalne zastosowanie w innych przypadkach obrazowania płuc, takich jak przedoperacyjna identyfikacja obszarów rozedmy płuc i zaburzeń perfuzji u pacjentów z przewlekłym zakrzepowo-zatorowym nadciśnieniem płucnym. Jest również użyteczny w okresie pooperacyjnym do oceny powodzenia operacji oraz w monitorowaniu płuc po przeszczepie płuc lub komórek macierzystych.
Naukowcy uważają, że ten nowy rodzaj tomografii jest ogólnie wartościowy w diagnostyce chorób związanych z upośledzeniem czynności płuc. Badacze zastosowali protokół u pacjentów ze śródmiąższową chorobą płuc oraz po COVID-19, co pozwoliło na odpowiedzi na wiele innych pytań związanych ze stanem po przebytej chorobie, takich jak wykrywanie zatorowości płucnej w angiografii TK oraz ilościowe określenie zmian perfuzji w uszkodzeniach mikrokrążenia lub obszarach zapalnych.
Naukowcy pracują nad dalszym doskonaleniem tej techniki, w tym skróceniem czasu przetwarzania i zwiększeniem jej niezawodności.
Źródło: Niezalezna.pl, PAP, Radiology
