Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Policja publikuje nagrania zgłoszeń ws. Joanny z Krakowa. Psychiatra: zrobiła straszną rzecz i chce się zabić

Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk podczas konferencji prasowej ujawnił nagrania z telefonicznych zgłoszeń w sprawie pani Joanny z Krakowa. To psychiatra kobiety zgłosiła pod numerem alarmowym, że jej pacjentka zamierza popełnić samobójstwo.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
twitter.com/printscreen

Za sprawą reportażu TVN24, pani Joanna stała się głównym obiektem zainteresowania polityków opozycji. Kobieta trafiła do szpitala po zażyciu tabletki wczesnoporonnej. Błyskawiczną konferencję w sprawie kobiety zorganizował nawet szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Okazuje się, że prawda ws. hospitalizacji kobiety jest zupełnie inna, niż historia przedstawiona przez TVN24 i niektórych polityków.

"Chciałbym wyrazić moje szczere ubolewania wobec niezwykle trudnej sytuacji życiowej w jakiej znalazła się pani Joanna, ale chcę jasno i wyraźnie podkreślić, że ta sytuacja nie jest winą policji. Chcę też wyrazić moje ubolewanie, że ta konferencja w ogóle dzisiaj ma miejsce"

- podkreślił gen. insp. Jarosław Szymczyk podczas konferencji prasowej.

"W sposób w jaki zaatakowano moich ludzi, na podstawie jednostronnej, subiektywnej relacji. Sposób, w jaki przedstawiono działania polskich policjantów nie dał mi innej możliwości. W trosce o dobro społeczne, o przedstawienie prawdy o przebiegu tego zdarzenia postanowiliśmy państwa zaprosić"

- powiedział generał.

Zaznaczył, że informacje, które zostaną na konferencji przedstawione to jest efekt wstępnych czynności funkcjonariuszy Biura Kontroli KGP realizowanych na terenie Krakowa. "Te czynności cały czas trwają" - podał.

To, o czym będziemy mówić stanowi materiał procesowy śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Kraków – Krowodrza.

Według Policji w sprawie istniało podejrzenie popełnienia przestępstwa w postaci udzielania kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży poprzez środki pochodzące z nielegalnego źródła. Komenda Główna Policji przekazała, że "interwencja Policji nastąpiła po zawiadomieniu służb przez lekarza psychiatrę o możliwej próbie samobójczej jego pacjentki i przyjęciu przez nią substancji niewiadomego pochodzenia".

 



Źródło: niezalezna.pl,

Beata Mańkowska