Są pierwsze efekty rozmów z Polakami. W maju konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości
Krzysztof Sobolewski podał dziś, że w maju odbędzie się przedstawienie programu Prawa i Sprawiedliwości. – Jesteśmy w trasie po Polsce pod hasłem „Polska to przyszłość”, rozmawiamy o programie z Polakami i chcielibyśmy w maju zaprezentować pierwsze efekty tych rozmów na konwencji programowej – powiedział sekretarz generalny PiS.
Polityk pytany był dziś w Radiu Zet o konwencję partii i przedstawienie programu. Podał, że w tym miesiącu takie wydarzenie się odbędzie.
– Nie nazywałbym tego konwencją, natomiast tak, jak zapowiadaliśmy, jesteśmy w trasie, w Polsce, pod hasłem „Polska to przyszłość”. Rozmawiamy o programie z Polakami jako ekspertami od programu i chcielibyśmy też zaprezentować efekty tych rozmów i być może to nastąpi już w miesiącu maju
– powiedział Krzysztof Sobolewski.
Zapewnił, że „na pewno w maju zaprezentujemy pierwsze efekty” tych rozmów.
– To (efekty rozmów z Polakami – red.) chcemy zaprezentować niedługo na takiej może konwencji programowej, tak bym to nazwał bardziej niż na konwencji PiS
– dodał.
Pytany o stan zdrowia prezesa PiS odparł, że chce wszystkich uspokoić. "Wszystko jest w porządku, niedługo pan prezes będzie zabierał głos, a nawet mogę powiedzieć, że chyba dzisiaj" - odparł.
Doprecyzował, że ma on wziąć udział w konferencji prasowej z marszałek Sejmu Elżbietą Witek na temat "jednej z inicjatyw, nad którą pieczę objęła marszałek". Jak wskazał, chodzi o inicjatywę "Chrońmy dzieci".
O godz. 14.30 w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej Jarosław Kaczyński i marszałek Sejmu Elżbieta Witek wygłoszą oświadczenia dla mediów.
Sekretarz generalny PiS był pytany czy powinniśmy wyrzucić z kraju ambasadora Rosji.
Tak. To moje prywatne zdanie i tutaj nie chciałbym, żeby to było traktowane jako zdanie, które jest wiążące dla MSZ czy dla naszych służb. Natomiast uważam że pewien etap, pewna granica już dawno została przekroczona i nawet sam fakt wtedy prowokacji, gdy składał ambasador, chyba to było w dniu, kiedy według Rosjan obchodzony dzień zwycięstwa 9 maja, próbował złożyć kwiaty pod pomnikiem, mając z tyłu głowy, że już od 2 miesięcy wojska rosyjskie atakują terytorium Ukrainy, to jednak podjął się tej prowokacji i chociażby już z tego powodu powinien dostać wilczy bilet
– powiedział.
Źródło: niezalezna.pl, pap, twitter.com, 300polityka.pl
