10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

PO korupcyjną bombą dla unijnych towarzyszy. Elity UE obawiają się epatowania kontaktami z Tuskiem

Europejska Partia Ludowa, której do niedawna przewodniczył Donald Tusk, planowała w tym tygodniu zorganizować w stolicy Polski szczyt swojej grupy, jednak lider PO miał poprosić o odwołanie wizyty ze względu na zainteresowanie mediów aferą korupcyjną, w którą zamieszani są politycy EPL. Z informacji „Codziennej” wynika natomiast, że najprawdopodobniej to obecny szef EPL Manfred Weber postanowił nie przyjeżdżać do Warszawy ze swoimi ludźmi, a decyzja ta podyktowana jest jego obawami dotyczącymi znaczącej roli Tuska w skandalu korupcyjnym.

Media w Polsce i całej Europie obiegła informacja o wejściu policji do brukselskiej siedziby Europejskiej Partii Ludowej (EPL), której w latach 2019–2022 przewodniczącym był Donald Tusk
Media w Polsce i całej Europie obiegła informacja o wejściu policji do brukselskiej siedziby Europejskiej Partii Ludowej (EPL), której w latach 2019–2022 przewodniczącym był Donald Tusk
Fot. Tomasz Jdrzejowski/ Gazeta Polska

Kierownictwo EPL, chcąc wesprzeć politycznie Donalda Tuska i Platformę Obywatelską (która razem z PSL jest członkiem EPL), planowało zorganizować w tym tygodniu w Warszawie szczyt swojej grupy. […] Jednak tuż przed weekendem pojawiły się doniesienia, że spotkanie w stolicy Polski jest odwołane, a poprosić o to miał sam Donald Tusk, który obawiał się szumu medialnego wokół EPL i afery korupcyjnej. Jednak z nieoficjalnych informacji, do których dotarła „Codzienna”, wynika, że sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, a decyzję o nieprzyjeżdżaniu do Warszawy najprawdopodobniej podjął aktualny szef EPL Manfred Weber. Miał on stracić zaufanie do lidera PO i obawiać się, że rola Tuska w unijnym skandalu korupcyjnym może być większa, niż do tej pory się wydawało. Co ciekawe, politycy PO przekonują, że spotkanie EPL w Warszawie odbędzie się w późniejszym terminie, jednak żadnych konkretów nie podają.

O komentarz do ustaleń „Codziennej” poprosiliśmy eurodeputowanego PiS, prof. Karola Karskiego.

Z jednej strony Europejska Partia Ludowa może być obciążeniem dla Platformy Obywatelskiej, a z drugiej strony istnieje niemałe prawdopodobieństwo, że tak naprawdę to Platforma Obywatelska jest obciążeniem dla Europejskiej Partii Ludowej. Być może pojawiły się jakieś nowe informacje, o których pan Manfred Weber już wie, i które mogą kompromitować ludzi związanych z PO. Może w ten sposób należy odczytywać te sygnały. Niewątpliwie całe to towarzystwo jest wzajemnie dla siebie ciężarem. Niewykluczone, że to pan Weber zdecydował się odwołać spotkanie w Warszawie. Ostatnie afery korupcyjne ludzi PO, a przypomnijmy chociażby sprawę Sławomira Nowaka, sprawę Rafała Baniaka czy Włodzimierza Karpińskiego, mogły poskutkować tym, że EPL zdecydowała się nie dokładać sobie problemów i nie wchodzić w przestrzeń unurzaną w korupcji.

– mówi „Codziennej” europoseł Karski.

„Codzienna” chciała spytać o kulisy odwołania szczytu EPL w Warszawie także europosłów opozycji, jednak mimo wielu telefonów nasze pytania pozostały bez odpowiedzi.

Tekst w całości został opublikowany w najnowszym numerze „Gazety Polskiej Codziennie”

okładka "Gazety Polskiej Codziennie"archiwum / Gazeta Polska Codziennie

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Gazeta Polska Codziennie

Jan Przemyłski