Węgiel kupimy też w kopalniach. "Tu nie ma kolejek, klienci umawiani są na konkretne terminy"

O cenach i ograniczeniach

Jak wskazują wszyscy w branży zainteresowanie zakupem węgla jest ogromne. Zgodnie z ustawą o dystrybucji węgla przez samorządy (gminy nadal zbierają informacje o zapotrzebowaniu mieszkańców), przy zakupie węgla (także w kopalni) wkrótce trzeba będzie złożyć oświadczenie, potwierdzające, że wnioskodawca ani żaden członek jego gospodarstwa domowego nie nabyli węgla na sezon grzewczy 2022-23 po cenie niższej niż 2000 zł brutto za tonę. (Ceny w śląskich kopalniach wynoszą ok. 1500 zł "orzech" i "kostka"; od ok. 1700 - 1900 zł - "ekogroszki". Zakup miału (PGG) ok. 1100 zł za tonę). Jedno gospodarstwo domowe – jak wynika z projektu rozporządzenia - będzie mogło nabyć łącznie 3 tony węgla (od gminy lub sprzedawcy przez nią wskazanego), z czego: 1,5 tony do 31 grudnia 2022 r. i kolejne w 2023 roku.

W spółce "Tauron Wydobycie"

- Nasze zakłady "Janina" w Libiążu, "Sobieski" w Jaworznie i "Brzeszcze" mają swoje Punkty Obsługi Klienta (POK), gdzie funkcjonuje rodzaj sklepów stacjonarnych. Tu właściciele gospodarstw domowych mogą kupować paliwo bezpośrednio

- mówi nam Marcin Maślak, rzecznik prasowy spółki "Tauron Wydobycie".

- Wprowadziliśmy ograniczenia w sprzedaży. Jednorazowy zakup nie może przekroczyć 3 ton, służy to temu, żeby zapewnić rotację klientów, by każdy mógł dostać węgiel, (roczny limit wynosi dwukrotność, czyli 6 ton). Niezbędne przy zakupie jest okazanie kopii deklaracji CEEB. Każde gospodarstwo domowe deklaruje, czym ogrzewa mieszkanie, może to być np. piec na gaz, węglowy. Dlatego przy sprzedaży węgla posługujemy się formułą - gospodarstwa domowego (nie osoby), (ile pieców tyle jednostek zakupowych). We wszystkich naszych zakładach zasady są jednolite. Sprzedajemy sorty grube i średnie oraz "ekogroszki" i "Jaret" (tylko w Jaworznie). 

Proces zakupu jest dwuetapowy. Musimy przyjść zarezerwować termin odbioru, (to pierwszy raz, kiedy udajemy się do POK) i druga wizyta, kiedy już odbieramy opał.

- Udało się ustabilizować sprzedaż. Wcześniej liczba chętnych była tak ogromna, że w kolejce stało nawet po 1000 osób. Kryzys udało się rozładować. Teraz w kolejce na raz jest po kilkanaście osób. Terminy odbioru węgla są pod koniec roku. Mamy także e-sklep, sprzedaż odbywa się we wtorki i czwartki. Plan produkcyjny na 2022 rok nie jest niczym zagrożony i wynosi ok. 5,1 mln ton wydobycia węgla, dla wszystkich trzech zakładów. W tym roku zwiększyliśmy udział sortów dla klienta indywidualnego

- podkreśla Marcin Maślak.

W Polskiej Grupie Górniczej S.A. 

Sprzedaż węgla odbywa się w KWK ROW (Ruch: "Chwałowice", "Jankowice", "Marcel", "Rydułtowy"); KWK "Ruda" (Ruch: "Bielszowice" i "Halemba"), KWK "Piast-Ziemowit" (Ruch "Piast" i "Ziemowit", KWK "Sośnica", KWK "Mysłowice-Wesoła", KWK "Staszic-Wujek" (Ruch: "Murcki-Staszic").

- Mieszkańcy, którzy podjadą pod kopalnię kupią węgiel, prowadzimy sprzedaż gotówkową w kopalniach. Trzeba skontaktować się z przewoźnikiem, który ten węgiel odbierze chyba, że ktoś dysponuje własnym transportem, wtedy może dokonać zakupu sam. Węgiel wydawany jest według kolejki raz tygodniu. Trzeba zapisać się po odbiór węgla i przyjechać w konkretnym, wyznaczonym przez kopalnię terminie. Co do samego systemu odbioru węgla - nie mamy kolejek, bo kierowcy umawiają się na konkretny termin odbioru. Jeżeli ktoś ma własny transport może węgiel odebrać osobiście, może to też zlecić komuś, kto transportem dysponuje

- podkreśla w rozmowie z nami Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

E-sklep PGG jest czynny pięć razy w tygodniu. Trzy razy w tygodniu sprzedawane są miały, a dwa razy w tygodniu "ekogroszki" i węgle opałowe innego sortymentu ("kostka" i "orzech"). 

- Tu sprzedaż odbywa się na bieżąco. Wystarczy się zalogować w sklepie internetowym, tu kupuje się węgiel i odbiera u kwalifikowanych dostawców w naszych składach węglowych. E-sklep jest naszym głównym kanałem sprzedaży dla odbiorców indywidualnych. Od początku tego roku tylko za pomocą sklepu internetowego sprzedaliśmy węgiel dla ok. 450 tys. odbiorców, do których trafiło blisko 1,5 mln ton węgla

- dodaje Tomasz Głogowski. 

Kwalifikowani Dostawcy Węgla (KDW) PGG działają w całej Polsce. W składzie węgla po odbiór opału (tu też nie ma kolejek) umawiamy się na konkretny termin. Stąd możemy węgiel odebrać osobiście albo za dodatkową opłatą skład dostarczy nam go do domu. Średnio miał kosztuje ok. 1100 zł za tonę, węgiel "kostka", "orzech" prawie 1500 zł za tonę, "ekogroszek" blisko 1700 zł za tonę (ceny wraz z VAT). 

W kopalniach innych spółek

Kopalnia "Bobrek-Piekary" (właściciel "Weglokoks Kraj") sprzedaje węgiel "orzech" i "ekogroszek" on-line (za pomocą www.platforma.weglokokskraj.pl). Możemy kupić 5 ton na jedno gospodarstwo rocznie, jednorazowo do 3 ton. Kopalnia "Budryk" w Ornontowicach (właściciel JSW) dla gospodarstw domowych sprzedaje węgiel wyłącznie bezpośrednio w zakładzie. JSW S.A. zajmuje się produkcją węgla koksowego stosowanego w produkcji stali, ale od sierpnia br. z powodu sytuacji na rynku w ramach wsparcia klientów indywidualnych - uruchomiono produkcję węgla sortymentu "orzech", którego dzienna produkcja wynosi do 180 ton. Sprzedaż w kopalni odbywa się podczas jednej zmiany (w oparciu o bieżącą produkcję) w godz. od 6.30 do 14.30. Kopalnia na przełomie października i listopada zaprzestała wydawania numerków do czasu rozładowania kolejki. (Wkrótce planuje się powrót do ich wydawania). Kupujący może nabyć na raz tylko 2 tony węgla (takie ograniczenie obowiązuje do końca br.). Zakupu dokonuje się bezpośrednio w kopalni. Kierowca, którego dane zostały podane przy wcześniejszej rejestracji przyjeżdża po węgiel w umówionym terminie. Załadowany samochód wjeżdża na wagę, gdzie wydawane są dokumenty i przechodzi się do płatności. Można jej dokonać gotówką lub za pomocą tzw. szybkiego przelewu. Nie ma sprzedaży internetowej! (Władze spółki ostrzegają przed oszustami oferującymi węgiel na aukcjach internetowych posługując się nazwą JSW).

Warto dodać, że JSW nie produkuje i nie prowadzi sprzedaży węgla w sortymencie "ekogroszek". Sprzedawany "orzech", to węgiel o niskiej zawartości popiołu i siarki, lecz o dużej spiekalności, co wyklucza jego zastosowanie jako paliwa zamiennego w stosunku do "ekogroszków". (PG "Silesia" w Czechowicach-Dziedzicach - kopalnia prywatna, właściciel sp. "Bumech" - sprzedaje węgiel - "orzech" i "ekogroszek" i miał wyłącznie mieszkańcom gmin, na których terenie prowadzi eksploatację, ceny ok. 3 tys. zł za tonę, miał ok. 2 tys. zł za tonę).
 

 

Źródło: niezalezna.pl