Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Komentarze po zwycięskim meczu

Wykonaliśmy zadanie, czyli pokonaliśmy San Marino.

pzpn.pl
pzpn.pl
Wykonaliśmy zadanie, czyli pokonaliśmy San Marino. W tym spotkaniu dobrze, zwłaszcza pierwszej połowie, spisywaliśmy się w ofensywie, ale ponownie dały o sobie znać stare błędy w defensywie. W tym elemencie niewiele się zmienia i widać, że czeka nas sporo pracy - powiedział po wygranym meczu 1:5 z San Marino selekcjoner polskiej reprezentacji Waldemar Fornalik.

- Przed nami miesiąc, w którym będziemy mieli okazję wyeliminować te mankamenty. Przed dwoma najważniejszymi meczami w grupie wciąż mamy bowiem szansę na awans do mistrzostw świata w Brazylii - powiedział trener.

Artur Boruc: "Nie powinniśmy dopuścić do tego, żeby San Marino strzeliło nam gola. Nie wiem, czy wynikało to z braku koncentracji, niemniej mieliśmy z nimi kłopoty także w kilku innych sytuacjach. Nie jesteśmy słabą drużyną, ale musimy wreszcie zrozumieć, że nie jesteśmy również tuzami futbolu. Na tym głównie polega nasz problem. Nie zmienia to faktu, że wciąż wierzymy w awans do finałów przyszłorocznych mistrzostw świata".

Waldemar Sobota: "Po tym zwycięstwie pojawiło się światełko w tunelu. Chcieliśmy wygrać z San Marino jak najwyżej i udało nam się zdobyć pięć bramek. To prawda, że w naszym zespole raczej nie strzelają napastnicy, ale to chyba nie jest złe, że ofensywne akcenty rozłożone są na różne formacje i kilku zawodników. Poza tym wydaje mi się, że nie będą mieli do nas pretensji, że wyręczamy ich w sytuacji, gdy drużyna będzie regularnie wygrywać".

Grzegorz Krychowiak: "Wiele osób mogło się ze mnie śmiać, kiedy powiedziałem niedawno, że eliminacje jeszcze się dla nas nie skończyły. Ostatnie wyniki w naszej grupie tylko to potwierdziły. Nadal liczymy się w walce o awans i postaramy się nie zmarnować szansy.

Jakub Błaszczykowski: "Szkoda straconej bramki, bo w meczach z takimi rywalami nie powinno nam się to przytrafić. Po spotkaniu z San Marino trudno jednak oceniać naszą grę i formy zespołu oraz wyciągać wnioski na przyszłość. Najważniejsze, że odnieśliśmy zwycięstwo.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

JW