„Naprawa sądów fundamentalnym obowiązkiem”. Kaczyński: Prędzej czy później to zrobimy
Doktryna Neumana jest wciąż obecna w polskich sądach, a dopóki ktoś jest z Platformy Obywatelskiej, jest bezkarny - stwierdził dziś prezes PiS Jarosław Kaczyński. Polityk przyznał, że upolitycznienie sądów, jest sprawą, której rząd jeszcze nie rozwiązał. Zapowiedział jednak, że to się zmieni.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński kontynuuje objazd po kraju. Dziś odwiedził województwo podlaskie. O godzinie 13 spotkał się z mieszkańcami Białegostoku. Podczas przemówienia zwrócił uwagę na problemy z jakimi zmagał się obecny rząd i ich rozwiązania.
Wskazał m.in. politykę społeczną, która jak stwierdził obecnie "zmienia los polskich rodzin". Zaznaczył jednak, że rząd nie chce Polski, "która żyje ze świadczeń społecznych". Zwrócił uwagę na konieczność inwestycji i podkreślił, że większość obecnie realizowanych jest możliwa dzięki środkom Polski, a nie Unii Europejskiej.
Jarosław Kaczyński zdradził również jakie zmiany zaszły w kontekście finansowania służby zdrowia.
"Jest wielki problem w Polsce i innych krajach na świecie, problem w służbie zdrowia. Zgadnijcie państwo o ile wzrosły wydatki w ciągu siedmiu lat na służbę zdrowia? O ile większy jest fundusz? Było 74, a w tym roku jest 160 miliardów. Przeszło dwa razy"
- mówił prezes PiS.
Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Białystok: Wiele zmienia się na lepsze dzięki naszym rządom. Wszystko zależy od empatii wobec tych, którzy są słabsi. Wydatki na niepełnosprawnych wzrosły dziesięciokrotnie. Dbamy o emerytów, będę zabiegał o to, aby #14Emerytyra była na stałe.
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 2, 2022
Dodał, że planowane jest uzyskanie "w 2024 roku 6 proc. PKB na służbę zdrowia a dwa lata później 7 proc." "To jest naprawdę bardzo dobry, europejski poziom" - ocenił. Przypomniał także o zwiększeniu liczby szkół medycznych z 12 do 20.
Doktryna Neumana
Jarosław Kaczyński odniósł się również do dzisiejszych "obietnic" Donalda Tuska. Mianowicie do słów szefa PO, że "wyprowadzi" Adama Gaplińskiego z NBP. Prezes PiS podkreślił, że byłoby to "bezczelne złamanie konstytucji i prawa karnego". Nie skomentował za to "samokrytyki" i ataków na rząd, ponieważ "jeszcze sądy się na nas rzucą".
Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Białystok: Mamy #DobryRządNaTrudneCzasy. Nie ma w tej chwili innej alternatywy. Dobry #Rząd to rząd Zjednoczonej Prawicy, to rząd Prawa i Sprawiedliwości. pic.twitter.com/jZd1rN90Y8
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 2, 2022
"Wiadomo, że zgodnie z doktryną Neumana, o której już wspominałem - "sądy są nasze" i nikomu nic nie grozi dopóki jest w Platformie Obywatelskiej. Niestety to się w dalszym ciągu sprawdza i to jest ta sprawa, której jeszcze nie załatwiliśmy. Nie załatwiliśmy tego ze względu na opory z zewnątrz i wewnątrz. Może przy tym też zostały popełnione jakieś błędy, ale czasu nie cofniemy" - stwierdził prezes PiS.
"Ja mogę tylko państwu zapowiedzieć, że ponieważ sądy są ostatnią barykadą państwa (...), to w związku z tym ich naprawa jest naszym fundamentalnym obowiązkiem i prędzej, czy później to zrobimy"
- powiedział Jarosław Kaczyński.
Źródło: niezalezna.pl
