W wojnie na Ukrainie prawdopodobnie uczestniczą najemnicy z rosyjskich prywatnych firm wojskowych, a władze w Moskwie niemal na pewno utrzymują z nimi kontakt - podało brytyjskie ministerstwo obrony w opublikowanej w nocy ze środy na czwartek aktualizacji wywiadowczej.
"Najemnicy z rosyjskich prywatnych firm wojskowych (PMC) są prawdopodobnie wysłani do walki na Ukrainie w celu wsparcia rosyjskiej inwazji. Rosyjskie państwo niemal na pewno utrzymuje intensywne kontakty z rosyjskimi PMC, pomimo powtarzanych zaprzeczeń. Rosyjskie PMC były oskarżane o naruszanie praw człowieka w kilku krajach, takich jak Syria, Libia czy Republika Środkowoafrykańska, gdzie działały w interesie rosyjskiego państwa"
- napisano.
W aktualizacji nie wyszczególniono z nazwy żadnej z takich firm, ale wymienione kraje wskazują, że chodzi o m.in. o tzw. grupę Wagnera. Także inne źródła mówią, że jej członkowie uczestniczą w rosyjskiej inwazji.