„Witamy panie i panów na pokładzie”. Tego powitania na pokładzie Lufthansy już nie usłyszycie
Największe europejskie linie lotnicze Lufthansa ogłosiły dziś, że wycofują zwrot "panie i panów" z pozdrowienia pokładowego. Zamiast tego mają pojawić się "neutralne płciowo" alternatywy.
Rzecznik niemieckiej firmy powiedział AFP, że ruch ten ma na celu sprawienie, aby wszyscy pasażerowie na pokładzie czuli się mile widziani, w tym ci, którzy nie identyfikują się jako mężczyźni lub kobiety.
"Załogi są instruowane, aby wybrać pozdrowienie, które obejmuje wszystkich pasażerów", powiedział, dodając, że zamiast tego będą używane "drodzy goście" lub proste "dzień dobry / dobry wieczór".
Nowa polityka ma być wprowadzana stopniowo zarówno w niemieckim przewoźniku flagowym Lufthansa, jak również w liniach lotniczych Swiss, Austrian, Brussels i Eurowings.
Firma stwierdziła, że jest to odpowiedź na "dyskusję, która słusznie toczy się w społeczeństwie", na temat identyfikacji płciowej osób niebinarnych oraz chęć "docenienia wszystkich gości na pokładzie".
Niemcy przyłączyły się do kuriozalnej międzynarodowej debaty na temat bardziej "inkluzywnego" języka, który uwzględniałby różne "tożsamości" płciowe i coraz bardziej wielokulturowe społeczeństwo.
W ostatnich dniach duże miasta, w tym Berlin, Monachium i Hamburg, zapowiedziały, że ich sieci transportowe przestaną używać słowa "Schwarzfahren" (jazda na czarno) na określenie podróży bez biletu - w odpowiedzi na skargi, że ma ono rasistowski wydźwięk.
Źródło: AFP, thelocal.at, niezalezna.pl
