"Rząd premiera Mateusza Morawieckiego podjął decyzję o budowie nowego dworca Warszawa Zachodnia. Dotrzymujemy słowa i realizujemy to, co było nadzieją i wielkim planem poprzednich pokoleń" - powiedział w poniedziałek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Bo przecież nie dalej jak jeszcze przed dziesięcioma laty ekipy rządowe PO obiecywały mieszkańcom Warszawy, obiecywały mieszkańcom Polski, że Warszawa Zachodnia, wielki dworzec kolejowy, jeden z największych w Polsce będzie wybudowany. Problemem było to, że to były tylko słowa
- powiedział minister na briefingu prasowym podczas wizyty na placu budowy nowego dworca Warszawa Zachodnia.
Natomiast - jak zaznaczył - "to nasz rząd, którego mam olbrzymią satysfakcję i zaszczyt być członkiem, rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego podjął decyzję, że budujemy Warszawę Zachodnią".
Budujemy dla pasażerów, którzy przyjeżdżają tutaj ponad tysiącem pociągów zatrzymujących się każdej doby na tej stacji. Budujemy stację kolejową dla mieszkańców Warszawy. Realizujemy to, co było nadzieją, co było również wielkim planem poprzednich pokoleń
- podkreślił Adamczyk.