Pieniądze śmierdzące zdradą. I zapowiedzią niewoli. Przypomniały mi się akapity z Rymkiewicza, gdy w środowy poranek słuchałem wywiadu, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił Polskiemu Radiu. Gen niewolnictwa, niszczący polską klasę polityczną – to zabrzmiało naprawdę mocno. Dla kogoś pewnie zbyt mocno. Ale czy problemem III RP nie jest od jej początków klientelizm? To poczucie, że trzeba ponad miarę uzgadniać nasze narodowe interesy i racje z żądaniami silniejszych, bogatszych, bardziej wpływowych? Jest po czym sprzątać. I o tym też mówił lider PiS. Liberałów zgubił samozachwyt, podsycany dodatkowo przez ich media. My powinniśmy widzieć i to, co zostało zrobione, i to, co wciąż jest do zrobienia. Polska, cała Polska, tylko na tym zyska.