Wyjaśnił, że pierwszych 500 rowerów pojawić się ma na łódzkich ulicach za cztery miesiące. Tysiąc kolejnych w ciągu następnego miesiąca. Każdy będzie można zostawić na jednej ze 150 stacji na terenie całego miasta.
"Łódź właśnie podpisała umowę z nowym operatorem roweru publicznego. Do 2024 roku za system będzie odpowiedzialna firma Homeport. Wykonawca musi do maja uruchomić cały system w pełnej funkcjonalności"
- poinformował Gawlik.
Nowe rowery będą trzeciej generacji, czyli takie, które będzie można pozostawić w stacjach dokujących w wyznaczonych lokalizacjach. Stacje pojawią się w większości w tych samych miejscach, gdzie były podczas poprzedniej edycji.
"Rowery wypożyczymy za pomocą aplikacji i w totemach znajdujących się na stacjach. Dokładny wygląd łódzkich rowerów wykonawca przedstawi niebawem. Rowery wyposażone będą w odpowiednie oświetlenie i dzwonek oraz bagażnik znajdujący się z przodu pojazdu"
- dodał Gawlik.
Łódzki rower publiczny działał w latach 2016–2019. W tym czasie odnotowano prawie 6 mln wypożyczeń jednośladów. Na początku system obejmował 100 stacji i tysiąc rowerów. W ramach budżetu obywatelskiego łodzianie zgłaszali pomysły na kolejne lokalizacje i w 2017 r. zamówiono kolejnych 47 stacji. Doszły też stacje sponsorskie; pod koniec działania systemu do dyspozycji mieszkańców było 156 stacji i 1574 rowery - w tym 10 cargo.