- Każdy poseł odchodzący z klubu parlamentarnego PiS realizuje postulaty bezprogramowej opozycji PO-Lewicy-PSL - napisał na Twitterze Bogdań Rzońca, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Dziś rano opuszczenie PiS zadeklarował wieloletni poseł, Lech Kołakowski.
Dzisiaj rano w RMF FM poseł Lech Kołakowski zadeklarował, że odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości, a powodem tej decyzji ma być "piątka dla zwierząt".
Zapowiedział powstanie w Sejmie koła poselskiego.
- Jest to grupa kilku osób. Rozmawiamy o nazwie koła - dodał. Jego zdaniem, PiS może w ten sposób stracić większość parlamentarną.
Po deklaracji posła nie brakuje komentarzy, także w szeregach partii rządzącej. Swoją opinię zamieścił na Twitterze również eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, Bogdan Rzońca.
- Każdy poseł odchodzący z klubu parlamentarnego PiS realizuje postulaty bezprogramowej opozycji PO-Lewicy-PSL. Pamiętajcie, Zjednoczona Prawica zrobiła wiele ważnych reform. Wy też za nimi głosowaliście, a teraz chcecie premiera Tuska?
- napisał Rzońca.
Cóż, każdy poseł odchodzacy z klubu parlamentarnego PiS realizuje postulaty bezprogramowej opozycji : PO-Lewicy-
— Bogdan Rzońca (@Bogdan_Rzonca) November 17, 2020
PSL. Pamiétajcie, Zjednoczona Prawica zrobiła wiele ważnych reform.Wy też za nimi glosowaliscie , a teraz chcecie premiera Tuska?
O planach sformowania koła parlamentarnego nasz portal informował już w zeszłym tygodniu. Obok Kołakowskiego, mają się w nim znaleźć: były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski, oraz posłanki Teresa Hałas i Katarzyna Chochara.
– Minister Ardanowski został pokrzywdzony odwołaniem. Takie ustawy jak piątka dla zwierząt powinno się konsultować z ministrem w którego zasobach jest ta tematyka. Ustawa powinna być przygotowana przez rząd i notyfikowana w Brukseli. To przedłożenie wpływa na gospodarkę i rynki europejskie. Chodzi o mięso z uboju rytualnego. Jesteśmy dominantą w produkcji drobiu i bydła, a ta ustawa zaburza rynki
– mówił nam Kołakowski, który jest zdecydowanym przeciwnikiem likwidacji ferm futrzarskich.