Teraz koncentrujemy się na zabezpieczeniu wydolności służby zdrowia. Nastawiamy się na najczarniejszy scenariusz i pod niego przygotowujemy opiekę zdrowotną - mówi w wywiadzie z Katarzyną Gójską i Tomaszem Sakiewiczem prezes PiS Jarosław Kaczyński. W tygodniku "Gazeta Polska" wicepremier pytany był, czy w Polsce zostanie wprowadzony stan klęski żywiołowej. - Nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania - powiedział.
Rozważane jest wprowadzenie stanu klęski żywiołowej czy wyjątkowego?
Nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Musimy z jednej strony zabezpieczyć zdrowie obywateli, ale z drugiej dać im szansę pracować, utrzymać sprawność gospodarczą państwa. Dlatego jako szkodliwe uznaję zarówno nawoływanie do lockdownu, bo finansowo byłby on bardzo trudny, a z drugiej wmawianie ludziom, że COVID to mały problem i nie należy się nim przejmować. Otóż nie, to realne zagrożenie i należy chronić siebie i innych przed zakażeniem. Bardzo krytycznie patrzę na artykuły prasowe, które przekonują ludzi choćby do tego, że noszenie masek jest bzdurą. I równie krytycznie oceniam działanie niektórych samorządów, choćby warszawskiego, pozwalające na zgromadzenia, będące w oczywisty sposób złamaniem rygoru epidemicznego i po prostu zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludzi.
TYLKO U NAS❗️
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) October 20, 2020
"Polska nie będzie kolonią" - prezes @pisorgpl w twardych negocjacjach w UE, swojej roli w rządzie i o następnym etapie reformy sądownictwa.
📍 Polecamy najnowszy numer #GazetaPolska również w wygodnej prenumeracie elektronicznej » https://t.co/4iBN2D7fFX pic.twitter.com/20wOoSI8ev