Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj o 657 nowych osobach zakażonych koronawirusem. To o 42 przypadki więcej niż dnia poprzedniego. W związku z tym od razu pojawiły się doniesienia o możliwości powrotu do surowych obostrzeń, a nawet ponownym zamknięciu ludzi w domach. Portal Niezależna.pl spytał wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę, czy resort zdrowia przygotowuje takie scenariusze.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział nam m.in., że „na pewno nie wrócimy do sytuacji z wiosny, do zamrożenia gospodarki i zamknięcia ludzi w domach”
- Jesteśmy już mądrzejsi o te doświadczenia. Jeżeli będą jakieś działania wykonywane, to raczej punktowo, w danej gminie, w danym powiecie, ale na pewno nie będą to reakcje obejmujące cały kraj. Sytuacja epidemiczna na Podlasiu jest inna niż na Śląsku więc trudno stosować tę samą miarę do wszystkich województw
– wyjaśnia Kraska.
Zaznaczył również, że sytuacja dynamicznie się zmienia.
- Nie tylko Polsce ale w całej Europie widzimy wzrost zachorowań na COVID-19. Na tę chwilę apeluję, abyśmy przestrzegali tych obostrzeń, które teraz obowiązują. Chodzi o zachowanie bezpiecznej odległości od siebie, noszenie maseczek w sklepach, w komunikacji miejskiej, a także w tych miejscach gdzie nie możemy się dystansować
– mówi wiceszef resortu zdrowia.
Waldemara Kraskę spytaliśmy również o obostrzenia dotyczące wesel, które coraz częściej stają się ogniskami epidemicznymi, a także bezpieczeństwo związane z podróżami wakacyjnymi.