"Na marginesie życia": O Stanisławie Grzesiuku bez cenzury
Wydawnictwo Prószyński na początku 2018 r. zaprezentowało swój projekt wydawniczy. Do rąk czytelników trafiła „Trylogia czerniakowska” w nowej odsłonie: bez skreśleń i cenzury. W odnowionej szacie graficznej kolejno pojawiały się „Pięć lat kacetu”, „Boso, ale w ostrogach” i w ostatnich dniach „Na marginesie życia”. Legendarny piewca warszawskiego folkloru doczekał się wydania bez skreśleń i cenzury.
Niesamowita popularność Stanisława Grzesiuka ma związek niewątpliwie z językiem, jakim opowiada o zjawiskach nam już niedostępnych. Jego relacje pozwalają nam zobaczyć Warszawę przed, i po wojnie. Odkryć świat czerniakowskich robotników z okres II RP oraz próby odnalezienia się w gruzach stolicy po 1945 r. Niewątpliwie najpopularniejszą jego książką jest „Pięć lat kacetu” , która wspomnieniami z obozu i wojny łączy oba okresy.
Dlaczego akurat to wydanie – w morzu innych – jest tak wyjątkowe? Otóż Prószyński postanowił oddać w ręce czytelników czystą esencję z duszy Grzesiuka. Tym razem trylogia z Czerniakowa nie była ocenzurowana. Nie ma w niej skreśleń, jakich dopuściła się cenzura za komuny. Każdy z tomów to w całości przemyślenia barda Warszawy. Tak cenne, gdy z żalem myśli się o stolicy, której już nie ma.
Źródło: niezalezna.pl
