Klęska agentury wpływu
Wczoraj została podpisana umowa pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi na system Patriot, czyli przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy średniego zasięgu w ramach programu „Wisła”. Nie byłoby wczorajszego sukcesu, gdyby nie ogromna praca byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i jego zespołu. To właśnie dzięki niemu zawarto największy w naszej historii kontrakt zbrojeniowy, który zapewni Polsce obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową. O roli Antoniego Macierewicza przypomniał wczoraj zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i premier Mateusz Morawiecki, wcześniej mówił również o tym Paul Jones, ambasador USA w Polsce.
Ten kontrakt jest ciosem w Rosję i w politykę Putina. I dlatego warto przypomnieć nieustające ataki na ministra Macierewicza – od próby zablokowania w 2016 r. szczytu NATO w Warszawie, książkę Tomasza Piątka zniesławiającą byłego ministra obrony, nieustanne fake newsy Edyty Żemły wypisywane na portalu Onet.pl, i równie „wiarygodne” informacje podawane przez „Gazetę Wyborczą” czy Wp.pl. Wczorajszy dzień był klęską agentury wpływu i przeciwników bezpiecznej, silnej Polski. Dla Władimira Putina to był naprawdę zły dzień.
Źródło:
