Kibice Legii postawili na swoim. Jest karetka dla CZD
Piękna akcja kibiców Legii i warszawskiego klubu kończy się sukcesem. Dzięki zaangażowaniu wielu osób mali pacjenci z Centrum Zdrowia Dziecka dostaną nową karetkę!
350 tysięcy złotych - tyle kosztuje karetka usprawniająca pracę lekarzy w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka, i właśnie tyle postanowili zgromadzić kibice Legii z grupy "Dobrzy Ludzie".
Zaczęli w połowie maja, zbierając pieniądze do puszek podczas meczu swojej drużyny z Lechem Poznań. Udało się zdobyć 47 tysięcy złotych. - Od tamtej pory wiedzieliśmy, że nie można się już cofnąć - wspominają fani.
Po dwóch miesiącach legioniści mogli już pochwalić się kwotą 64 tys. zł, zebraną dzięki wpłatom na konto, sprzedaży cegiełek-szalików, czy specjalne namalowanych na ten cel obrazów. - Systematycznie wspieraliście nas wpłatami - zarówno osoby prywatne, jak i zorganizowane grupy kibiców. Prowadziliśmy zbiórkę na targach FIWE - Fitness Trade Show, gdzie spotykaliśmy ludzi również spoza naszego środowiska, którzy postanowili wesprzeć naszą akcję - wyliczają fani w zamieszczonych na facebooku podziękowaniach.
Kiedy licznik dobijał do 100 tys. zł w akcję zaangażowała się Fundacja Legii, odpowiadająca za charytatywne działania stołecznego klubu. - Zaproponowała nam oraz wspierającemu nas Stowarzyszeniu Kibiców Legii Warszawa współorganizowanie akcji "Wszyscy do Wioseł", z której dochód został przeznaczony na zakup legijnej karetki dla CZD - opowiadają kibice.
Po karetkę na wioślarskich ergometrach popłynęli piłkarze Legii, znani sportowcy, aktorzy, przedstawiciele firm i kibice Wojskowych. Obok Michała Kucharczyka, Inakiego Astiza czy Dominika Nagya ramię w ramię wiosłowali przedstawiciele sekcji koszykówki, rugby, tenisa czy trenerzy z Legia Soccer Schools. Udało się przepłynąć 1316 km, a za każdy z nich sponsorzy znalezieni przez fundację zapłacili wysokie sumy - razem 202 tys. zł. Do celu brakowało już niewiele, trochę ponad 50 tys zł.
- Na ostatniej prostej ciągle otrzymywaliśmy wpłaty. Niektórzy przeprowadzili zbiórki w swoich grupach oraz miejscach pracy, wsparło nas nawet pewne bielańskie przedszkole. Poszliśmy z "puchami" na legijnego kosza, a następnie zorganizowaliśmy charytatywną wystawę sztuki legijnej Ultras Art, która okazała się sukcesem - wyliczają fani.
Ostatecznie całą kwotę udało się zebrać przed dwoma dniami. - Mamy ogromny zaszczyt ogłosić, że... osiągnęliśmy cel! - poinformowali szczęśliwi legioniści.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie - dodatek mazowiecki
