Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Cameron blokuje podatek transakcyjny

- Jeśli Francuzi sami chcą wprowadzić podatek w swym własnym kraju, to powinni mieć swobodę decyzji w tej sprawie - powiedział brytyjski premier w wywiadzie dla BBC.

- Jeśli Francuzi sami chcą wprowadzić podatek w swym własnym kraju, to powinni mieć swobodę decyzji w tej sprawie - powiedział brytyjski premier w wywiadzie dla BBC. Francji wolno wprowadzić u siebie podatek od transakcji finansowych, ale Wielka Brytania zablokuje objęcie takim podatkiem całej Unii Europejskiej - oświadczył w niedzielę brytyjski premier David Cameron.  

- Nie sądzę, by pomysł nowego europejskiego podatku w sytuacji, gdy nie zamierza się go wprowadzić gdzie indziej, był sensowny i dlatego zablokuję go. O ile cała reszta świata w tym samym czasie nie zgodzi się na to, byśmy wszyscy mieli jakiś rodzaj podatku, to nie będziemy go popierać - dodał szef brytyjskiego rządu. 

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy zapowiedział przeforsowanie nowego podatku od transakcji finansowych, zwanego podatkiem Tobina, nawet bez zgody pozostałych państw UE. Podatkowi zdecydowanie przeciwne są Niemcy i Włochy, które mogą w tej sprawie liczyć na Wielką Brytanię. Swoją niechęć wobec francuskiej propozycji deklarują Szwedzi i Maltańczycy.

Francja jest do tego stopnia zdeterminowana, że gotowa jest sama, nie oglądając się na unijnych partnerów i kraje strefy euro, wprowadzić takie środki u siebie twierdząc, że w ten sposób chce dać przykład innym. Premier Mario Monti deklarował otwartość Włoch na dyskusję na ten temat.

Według części francuskich niezależnych ekspertów, gdyby Francja sama, bez swoich europejskich partnerów, opodatkowała transakcje finansowe, byłoby to niebezpieczne i bezproduktywne w obliczu globalizacji operacji bankowych.

 



Źródło:

kp