Duńska Agencja Energetyczna wydaje zgodę na prace przy gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim - czytamy na stronie instytucji. Zezwoleniu towarzyszy pakiet obostrzeń, które spółka NS2 AG będzie musiała spełnić.
Spółka Nord Stream 2 AG otrzymała od duńskiej instytucji na początku tygodnia zezwolenie na przeprowadzenie prac naprawczych.
"Celem pracowników jest konserwacja uszkodzonego rurociągu poprzez zainstalowanie wykonanych na zamówienie zaślepek na każdym z otwartych końców rury, aby zapobiec dalszemu ulatnianiu się gazu i napływowi natlenionej wody morskiej"
Instytucja zaznaczyła, że wydane pozwolenie obwarowane jest szeregiem warunków zapewniających bezpieczną eksploatację gazociągu. To m.in. zobowiązanie przedsiębiorstwa do corocznego przedkładania planu obiektu rurociągowego. Ma to pomóc aby Duńskiej Agencji Energetycznej na bieżąco monitorować plany przedsiębiorstwa dotyczące przyszłości obiektu.
Prace naprawcze mają potrwać 2-3 tygodnie i zostać przeprowadzone w drugim lub trzecim kwartale 2025 roku.
„Rosja zreperuje Nord Stream 2
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) January 29, 2025
Wczoraj duńskie władze udzieliły pozwolenia na prace konserwatorskie uszkodzonego rurociągu Nord Stream 2, który biegnie pod Morzem Bałtyckim.
Dania przekazała pozwolenia Nord Stream 2 AG, spółce zależnej Gazpromu.”
⬇️ https://t.co/LzvdTbigVg
Pod koniec września 2022 roku prowadzące z Rosji do Niemiec gazociągi Nord Stream 1 i 2 zostały przerwane w trzech miejscach w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm. Władze Danii przekazały, że przyczyną były celowe działania, a w pobliżu rurociągów doszło do wybuchów.
Najprawdopodobniej za akcją sabotażu stali sami Rosjanie.