Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Debiut z błyskiem

Za Legią najlepszy jak do tej pory mecz w Polskiej Lidze Koszykówki. Wojskowi długimi momentami dotrzymywali kroku liderowi tabeli, MKS-owi Dąbrowa Górnicza, ostatecznie przegrywając 77:81. Kibiców Zielonych Kanonierów cieszyć może zwłaszcza dobra postawa Anthony\'ego Beana. Amerykanin efektownie przywitał się ze stolicą.

Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Kiedy Tane Spasev objął zespół Legii dość szybko przekazał władzom klubu jasny komunikat - bez wzmocnień się nie obejdzie. Pierwszy z transferów został przeprowadzony w iście ekspresowym tempie, dzięki czemu w niedzielny wieczór w barwach Wojskowych mógł zadebiutować nowy rozgrywający. Amerykanin pokazał, że nie będzie potrzebował wiele czasu, by stać się liderem zespołu, a przynajmniej solidnym wzmocnieniem. Już w pierwszym spotkaniu zaimponował skutecznością, rzucając 21 oczek i dorzucając do tego pięć asyst. W defensywie szło mu co prawda gorzej (trzy zbiórki), ale i tak zdołał pociągnąć zespół do walki - do tej pory legionistom wyraźnie brakowało zawodnika, który wziąłby na siebie ciężar odpowiedzialności za poczynania drużyny na parkiecie. - Takiego zawodnika potrzebowaliśmy. Dobry strzelec i atleta, który potrafi bronić - nie ukrywa zadowolenia trener Legii.

Macedończyk zapowiada, że to nie koniec wzmocnień i w najbliższym czasie Legia pozyska jeszcze 2-3 nowych zawodników. Jednym z nich ma być podkoszowy, tym razem podobno z Europy. Transfery są niezbędne, bo przy obecnym kształcie kadry i kontuzjach Spasev nie jest w stanie przeprowadzać treningów na najwyższym poziomie. Urazy wciąż leczą Jorge Bilbao i Kamil Sulima. 

Ważą się losy Michała Aleksandrowicza, który być może odejdzie z Legii. Z MKS-em zagrał przez dziewięć minut i kto wie, czy nie był to jego ostatni występ w Warszawie. Już przed meczem transfer zawodnika ogłosiła... pierwszoligowa Astoria Enea Bydgoszcz. Komunikat o pozyskaniu "Pandy" po pewnym czasie zniknął jednak ze strony internetowej bydgoskiego klubu. Aleksandrowicz przyznaje, że myślał o zmianie klubu, ale obecnie jest na etapie negocjacji i po rozmowie z trenerem Spasevem zmienił decyzję o odejściu. Kontrakt z Legią miał rozwiązać za porozumieniem stron - na pozycjach 2/3 Legia ma obecnie pięciu koszykarzy i o występy będzie coraz trudniej.

W sobotę legioniści zagrają na wyjeździe z AZS Koszalin i jeśli zaprezentują się tak, jak w meczu z MKS-em, mogą uniknąć trzynastej z rzędu porażki w PLK. AZS wygrał do tej pory w lidze tylko trzy razy.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie - dodatek mazowiecki

#koszykówka #Tane Spasev #Anthony Bean

Małgorzata Chłopaś