Zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego Dawid D., którego sąd aresztował, utrzymywał kontakty z osobami zafascynowanymi radykalną odmianą islamu - powiedział rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
- ABW zatrzymała Dawida D., mężczyznę podejrzewanego o nawoływanie do przeprowadzenia zamachu terrorystycznego w Polsce. Mężczyzna został aresztowany. Za takie przestępstwo grozi od trzech miesięcy do 5 lat więzienia - mówił Żaryn.
- Jedną z form działalności zatrzymanego mężczyzny była aktywność w cyberprzestrzeni - dodał rzecznik.
Dawid D. usłyszał w prokuraturze zarzuty dotyczące rozpowszechniania treści „mogących ułatwić popełnienie przestępstwa o charakterze terrorystycznym”.
Rzecznik zaznaczył, że podczas przesłuchań D. przyznał się do zarzucanego mu czynu oraz złożył obszerne wyjaśnienia. Katowicki sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.
Śledztwo jest prowadzone od 22 czerwca na własnych materiałach zgromadzonych przez katowicką delegaturę ABW
- podał Żaryn. Nadzoruje je śląski wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej.
Rzecznik prasowy ministra koordynatora podkreślił, że zatrzymanie mężczyzny było możliwe dzięki silnej współpracy ABW z partnerami zagranicznymi. Dodał, że funkcjonariusze delegatury ABW w Katowicach „przeprowadzili szereg czynności procesowych w postaci przeszukania wskazanych miejsc i przesłuchań świadków, w wyniku których zabezpieczono obszerny materiał dowodowy”.
Żaryn zaznaczył, że z uwagi na jego obszerność planowane są dalsze czynności procesowe.
Własny komunikat wydała w tej sprawie Prokuratura Krajowa, która nie ujawniła szczegółów sprawy. Zdaniem radia RMF FM,
Dawid D. miał utrzymywać kontakty z Państwem Islamskim i nawoływać do przeprowadzenia zamachu terrorystycznego w Polsce.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#zamach terrorystyczny
#Państwo Islamskie
pb