Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

​Miasto będzie odpowiedzialne za Woodstock

Decyzję ws. zorganizowania festiwalu Przystanek Woodstock podejmie burmistrz Kostrzyna nad Odrą - podkreślił dziś szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

Zbyszek Kaczmarek  Gazeta Polska
Zbyszek Kaczmarek Gazeta Polska
Decyzję ws. zorganizowania festiwalu Przystanek Woodstock podejmie burmistrz Kostrzyna nad Odrą - podkreślił dziś szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Na początku czerwca lubuska policja wydała komunikat, w którym określiła status 23. Przystanku Woodstock jako imprezy o podwyższonym ryzyku.

Błaszczak powiedział, że opinia policji ws. festiwalu Woodstock jest druzgocąca. „Ale oczywiście decyzję w tej sprawie podejmuje burmistrz Kostrzyna nad Odrą. Zdecyduje on, czy ten festiwal może być tak zorganizowany, czy nie” - powiedział dziś.

Jego zdaniem, jeżeli dojdzie do przeprowadzenia festiwalu to musi być on zorganizowany wedle zaostrzonych kryteriów bezpieczeństwa.

Tak jak to było w ubiegłym roku. Ale i tak podczas tego festiwalu doszło do ponad 200 przypadków złamania prawa

- mówił szef MSWiA.


Z kolei burmistrz Kostrzyna powiedział, że ustawa jasno precyzuje procedurę związaną z wydaniem pozwolenia na organizację imprezy masowej, jak również okoliczności, w których można odmówić wydania takiego pozwolenia.

Kiedy organizator składa wniosek kompletny, zawierający wszystkie opinie i dokumenty wymagane ustawą, to w zasadzie nie ma podstaw, żeby nie wydać pozwolenia. Dotychczas organizator ubiegając się o nie składał kompletne wnioski, co jest oczywiste, gdyż Festiwale się odbyły

– wyjaśniał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Woodstock z podwyższonym ryzykiem i negatywną opinią policji. Błaszczak: „Mamy świadomość, co się dzieje za naszą zachodnią granicą”

Zgodnie z przepisami organizator musi złożyć wniosek najpóźniej 30 dni przed planowaną imprezą. Co do tegorocznego Przystanku Woodstock takiego wniosku jeszcze organizator nie złożył. Ma na to czas, gdyż festiwal ma odbyć się od 3 do 5 sierpnia.

Błaszczak zachęcał podczas dzisiejszej konferencji do przeczytania opinii policji ws. festiwalu Woodstock.

To jest bardzo uczciwa opinia, która np. pokazuje, że organizator zaniża liczbę uczestników, aby oszczędzać na ochronie. A więc oszczędza na bezpieczeństwie - zaznaczył Błaszczak. Zwrócił uwagę, zważywszy na to, „co się dzieje za naszą zachodnią granicą” w Polsce należy szczególnie zadbać o bezpieczeństwo. - To nie jest tak, że właściwe jest hasło róbta, co chceta. Trzeba dbać o bezpieczeństwo, to jest podstawa 

- stwierdził.

Lubuska policja wydała komunikat, w którym określiła status 23. Przystanku Woodstock jako imprezy o podwyższonym ryzyku. W swojej opinii uznała, że największe zagrożenie stanowią potencjalne zamachy terrorystyczne, z którymi mierzy się Europa, a także skala popełnianych przestępstw i wykroczeń podczas trwania imprezy.

Ponadto policja wskazuje, że „mimo profesjonalizmu, doświadczenia i wysokiej oceny Policji w zabezpieczaniu tego festiwalu dostrzegamy wiele zagrożeń, które wynikają z charakteru imprezy. Teren, na którym festiwal się odbywa, jest wyjątkowo trudny do zabezpieczenia”.
 

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

#miasto #Mariusz Błaszczak #Kostrzyn #Woodstock

krs