Magdalena Nowak
O autorze
Autor nie dodał jeszcze swojego opisu.
Mnóstwo młodzieży na premierze Naszości! Co nastolatkowie widzą w tym filmie? Posłuchaj!
Film bardzo mi się podobał. Można powiedzieć, że mnie zainspirował – powiedział po filmie „Naszość – tylko dla nienormalnych” jeden z oryginalnie ubranych nastolatków, któremu przytakiwała jego dziewczyna. – Bardzo zabawny film, przyszłam specjalnie, bo wiem co to było być opozycją w PRL, ale nic nie wiedziałam o tym, wyglądała opozycja w roku 2010, kiedy byłam mała – mówiła z kolei studentka. O tym, jak film działa na jego 17-letniego syna, napisał w recenzji Cezary Krysztopa: - Siedzieliśmy obok siebie, siedemnastolatek i czterdziestodziewięciolatek, i rżeliśmy jak dzikie konie… Kiedy na filmie chłopaki z Naszości, przebrani za ufoludki i zwinięci przez policję, oskarżyli funkcjonariuszy o brutalne połamanie czułek i zgłosili do prokuratury „zabór kosmicznej plazmy”, dostaliśmy śmiechokaszlu. Posłuchajcie, co młodzież mówiła po premierze kinowej „Naszości” w reportażu z warszawskiej premiery (zobacz FILM pod tym tekstem).
Lisiewicz: Braliście udział w „heheszkach“ z 21:37? To zmierzcie się z prawdziwą opowieścią rapera!
„Cała hipnoza sączonej młodzieży szydery z godziny 21:37, gdy zmarł Jan Paweł II, znika w konfrontacji z prawdą, opowiadaną przez rapera, który patrzy prosto w oczy przeciwnikom. Bełkot w konfrontacji z prawdziwą opowieścią o Karolu Wojtyle, co miał przerąbane, bo wcześniej stracił rodziców i brata, w czasie wojny robił w kamieniołomie, a potem inwigilowała go komuna. A mimo to, wbrew logice, wszedł na szczyty. I wtedy wrogowie postanowili go zabić. Powiesz raperowi patrząc mu w oczy, ze kłamie? Wskażesz jakieś przekłamania, manipulacje? Wiesz dobrze, że ich nie ma, więc spuścisz wzrok. Ten życiorys musi wygrać z rechotem z nie wiadomo z czego” – pisze w Piotr Lisiewicz o kawałku „2137 PRAWDA NIE UMIERA (odjaniepawlić?)” księdza-rapera Adama Anuszkiewicza w najnowszym numerze „Gazety Polskiej”. Utwór wraz z teledyskiem obejrzeć można pod tym tekstem [Zobacz FILM].
Andrzej Gwiazda o filmie Naszości: To doskonała metoda – pokazać prawdę i obśmiać kłamców (FILM)
- Są kwestie, w których włączanie się w poważną dyskusję z przeciwnikiem po prostu nas degraduje i wtedy należy pokazać prawdę, a jedną z doskonałych metod jest przy tym obśmiać kłamców – powiedział Andrzej Gwiazda, legendarny lider Solidarności po gdyńskiej premierze filmu „Naszość – tylko dla nienormalnych”. Komentując to, jak Naszość podejmowała z humorem kompletnie nierówną walkę z postkomunistyczną oligarchią dodał: - Film „Most na rzece Kwai” kończy się ważnym przekazem: zawsze można coś zrobić. Rozmowa z Joanną i Andrzejem Gwiazdami, a także występy Jędrzeja Kodymowskiego z zespołu Apteka i Bartosza Kalinowskiego na FILMIE pod niniejszym tekstem.
Znany pisarz: Oscar w kategorii dokument dla filmu o Naszości! Iluzoryczna demokracja po totalitaryzmie
„Film o Naszości zgłaszam do listy oscarowych propozycji w kategorii - dokument epoki. Pokazał i uchwycił bowiem uniwersalny problem przeistaczania się systemów totalitarnych w iluzoryczne demokracje - bez odpowiedzialności za przeszłość. Naszość nie wyrażała na to zgody. Śmiechem, karykaturą i satyrą obnażała wszystkie absurdy i paradoksy czasów przełomu - demaskując fałsz i obłudę postkomunistycznych elit” – napisał Mieczysław Ślesicki, powieściopisarz, autor głośnej powieści „Gniazdo” o katastrofie w Czarnobylu, więzień komunizmu.