„Nie bać Tuska!” – to hasło dzisiejszej manifestacji w Poznaniu, będące dowcipną odpowiedzią na zachowanie uczestników Campusu Trzaskowskiego, podczas którego ministrowie Nitras i Szłapka skandowali wulgarne hasło „J…ć PiS!”. – To hasło niosło za sobą ładunek buntu w czasach, gdy PiS był u władzy. Dzisiaj jest już tylko okrzykiem garniturowców z „Warszawki”, którzy dorwali się do kasy i rządzą tak nieudolnie, że w 8 miesięcy Polska zbiedniała, rachunki poszły w górę, rośnie bezrobocie, a oni bawią się dalej nie wiedząc, że ten okrzyk nie brzmi już jak bunt, a jak nagranie z restauracji Sowa i Przyjaciele. I jeszcze straszą krytyków prokuraturą. Stąd manifestacja pod hasłem „Nie bać Tuska” – mówi Piotr Lisiewicz, happener i dziennikarz Gazety Polskiej i Telewizji Republika. Początek manifestacji o 20:00 pod siedzibą PO przy Zwierzynieckiej 13 w Poznaniu.
„Ruda WRON-a Orła nie pokona”, Uwolnić księdza, zamknąć Bodnara” czy skierowane do Bartłomieja Sienkiewicza „Twój pradziadek, gdyby żył, to by dziś z rozpaczy pił” – te hasła powstały podczas manifestacji w Poznaniu, które obecnie odbywają się co wtorek o 20:00 pod siedzibą PO. Dzisiejsza ma być odpowiedzią na okrzyki zblazowanej „Warszawki” na Campusie Trzaskowskiego.