Manifestacja pod hasłem „Nie bać Tuska” parodiująca okrzyk wznoszony przez Sławomira Nitrasa i Adama Szłapkę okrzyk „J...ć PiS” podbija Internet i ma już miliony odsłon w mediach społecznościowych. – Wraz z pojawieniem się hasła „Nie bać Tuska” osiem gwiazdek zdechło. Panowie ministrowie w garniturach wykrzykujący je teraz wraz z partyjną młodzieżówką są kompletnie oderwani od nastrojów Polaków, w tym swoich rówieśników, którzy mają na głowie podwyżki rachunków i wzrost bezrobocia. PiS już nie rządzi, a Tusk próbuje groteskowo zastraszać swoich krytyków. I stąd słyszy od Polaków „Nie-bać-Tuska!” – mówi Piotr Lisiewicz, autor hasła. Po Poznaniu manifestacje pod tym hasłem odbywają się w innych miastach, ostatnia w Olsztynie.
Hasło „Nie bać Tuska” pojawiło się we wtorek podczas manifestacji pod siedzibą PO w Poznaniu i szybko podbiło portal X. Wśród internautów rozpoczęły się dyskusje, co naprawdę słyszą.
„Nie-bać Tuska!”. Poznań parodiuje Campus Trzaskowskiego#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/EGk8mdIKuf
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) August 27, 2024
Jak mówi Lisiewicz, hasło „J…ć PiS” miało siłę, gdy partia ta była u władzy, ale dzisiaj tylko denerwuje zwykłych ludzi.
W przeciwieństwie do łopatologicznych, wulgarnych haseł zblazowanej „Warszawki”, która jest kompletnie oderwana od zwykłych Polaków, w tym również młodzieży, uczestników manifestacji w Poznaniu stać na trochę finezji
– mówi Piotr Lisiewicz. Tymczasem hasło zaczęło pojawiać się na manifestacjach w innych miastach.
Poniżej protest w Olsztynie:
📢 NIE BAĆ TUSKA w wykonaniu olsztynian! 🇵🇱 #Olsztyn #NieBacTuska pic.twitter.com/zmOdmlrImT
— Iwona Arent (@IwonaArent) August 28, 2024