Dramat w ochronie zdrowia. "Ignoracja i lekceważenie pacjentów"
Posłowie PiS zorganizowali konferencję prasową poświęconą dramatycznej sytuacji w polskim systemie ochrony zdrowia.
Dzisiaj słyszymy, że pacjenci onkologiczni otrzymują odmowy przyjęcia, diagnostyki, czy przyjęcia na leczenie. Pacjenci stoją w wielomiesięcznych kolejkach. Czekają w kolejkach onkologicznych, kardiologicznych, pulmonologicznych. Szpital w Górnie ograniczył przyjęcia pacjentów z gruźlicą. To jest zapaść. W budżecie NFZ brakuje 14 mld zł w tym roku, a minister Domański uskutecznia swoje emocje polityczne
– powiedziała Katarzyna Sójka.
Następnie zwróciła się do rządu koalicji 13 grudnia słowami: "Skupcie się na pacjentach".
Pani minister również zamiast reagować na problemy pacjentów, mówi dzisiaj, że 30% szpitali jest nadmiarowych. Również w tych nadmiarowych szpitalach pacjenci stoją w kolejkach. To ignorancja i lekceważenie pacjentów przez ten rząd. Nie chcemy, żeby szpitale były prywatyzowane i likwidowane
– podkreśliła.
Poseł Michał Moskal wskazał, iż "ktoś w gmachu MZ stwierdził, że pacjenci onkologiczni mają dużo czasu - można odroczyć ich sprawy na 2 lata, zawiesić programy, które ich dotyczą i czekać".
Ci ludzie mają na sobie odpowiedzialność za tych pacjentów, którzy czekali na rozwiązania, które byłyby możliwe dzięki Funduszowi Medycznemu. Widzimy również, co się dzieje z wypłatą nadwykonań, jak pogłębia się zadłużenie szpitali. Wstrzymanie inwestycji w szpitalach jest czymś karygodnym
– ocenił.
Dodał, iż "przez te igrzyska, które urządza Donald Tusk, będą cierpieć pacjenci".
Tracimy czas ludzi, którzy tego czasu nie mają. Apelujemy, żeby ten rząd wziął się w końcu do roboty
– podsumował.
🔴 Konferencja prasowa PiS https://t.co/p3Z8Vjkxq2
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 7, 2025