Łukasz Piebiak
Testament, urzędnicy Trzaskowskiego, opinia biegłego... Jak prokuratura próbuje postawić zarzuty s. Piebiakowi
"To zwykłe świństwo i kolejny dowód na istnienie w Polsce kryptodyktatury, która bezwzględnie i bezprawnie zwalcza wszystkich tych, którzy się jej sprzeciwiają” - mówi Niezalezna.pl sędzia Łukasz Piebiak, prezes stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski". Prokuratura Okręgowa w Warszawie ogłosiła, że chce mu postawić zarzut... posługiwania się podrobionym testamentem krewnej w celu przejęcia jej mieszkania. Pomimo że sąd nawet nie wypowiedział się, czy doszło do fałszerstwa, a biegły - powołany przez prokuraturę! - poprzestał na stwierdzeniach "możliwe" i "prawdopodobnie". Natomiast śledztwo wszczęto po informacji od pełnomocników reprezentujących urząd kierowany przez Rafała Trzaskowskiego.
„Tu chodzi o przejęcie kontroli nad sądami”. Trwa protest przeciwko działaniom Adama Bodnara
"Nie spoczniemy do czasu, aż praworządność do Polski powróci" - zapewniał podczas protestu przed Trybunałem Konstytucyjnym sędzia Łukasz Piebiak ze stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski". Sędzia krytycznie ocenia działania ministra Adama Bodnara. "Tu chodzi o przejęcie kontroli nad sądami. My nie jesteśmy sędziami czy prokuratorami jakiejkolwiek partii politycznej" - mówił do zgromadzonych przed Trybunałem.
Sakiewicz o farmach trolli za poprzedniej władzy: "Ekipa Tuska, być może otworzyła puszkę Pandory"
- Nie wiem, czy opozycja nie zrobiła sobie krzywdy. Moim zdaniem ekipa Tuska, być może otworzyła puszkę Pandory. Mam nadzieję, że dziennikarze zaczną się baczniej przyglądać farmom trolli, które realnie funkcjonowały i funkcjonują z inspiracji poprzedniej władzy - powiedział Tomasz Sakiewicz, komentując medialne spekulacje dotyczące działań byłego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, w programie Minęła 20.