Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Sędzia Piebiak: Tusk i Bodnar wracają do modelu komunistycznego. Chcą, by cała władza była w jednych rękach

Rząd Donalda Tuska i Adama Bodnara celowo wprowadza chaos w Polsce i przejmuje bezprawnie kolejne instytucje. Wszystko po to, by całą władzę skupić w jednych rękach, by jeden człowiek podejmował wszystkie decyzje, za sądy, za rząd, za parlament – mówi w rozmowie z niezalezna.pl podczas demonstracji przed Trybunałem Konstytucyjnym sędzia Łukasz Piebiak ze stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski".

Adam Bodnar Donald Tusk
Adam Bodnar Donald Tusk
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska
„Koalicja 13 grudnia przejmuje kolejne instytucje w sposób bezprawny. Bo gdyby to było robione zgodnie z prawem, to na tym polega demokracja, że są różne organy wybieralne, one mają swoje kadencje, kadencja się kończy i ktoś zastępuje. I do końca kadencji trzeba znosić nawet tych, których się nie lubi. Władza Donalda Tuska i Adama Bodnara kompletnie się tym nie przejmuje, rzeczami, które stoją w konstytucji, stoją w ustawach, jak np. kadencja konstytucyjnie chroniona.”

– podkreśla sędzia Łukasz Piebiak.

Dodaje, że najlepszym przykładem takich bezprawnych działań jest Prokuratura Krajowa, a to samo dzieje się w sądach:

Teraz tak naprawdę mamy sytuację rzeczywistą, że mamy uzurpatorów, neoprokuratorów, neopiastunów różnych innych urzędów, to jest niewyobrażalny chaos… Naszym sąsiadom, którzy raczej nie są nam przyjaźni, w to graj. Mamy atak ze Wschodu, mamy z Zachodu podrzucanych migrantów przez niemiecką policję, a w Polsce Polacy między sobą się okładają.”

– tłumaczy sędzia.

Łukasz Piebiak nie ma wątpliwości, że przez działania koalicji 13 grudnia w Polsce dochodzi do absurdalnej sytuacji.

"Na kierowniczych stanowiskach państwowych mamy dwuwładzę. Mamy legalnych zarządzających tymi instytucjami jak panowie Barski, Schab itd., tyle że oni nie mogą wykonywać czynności, bo im informatyk zabrał dostęp, a podwładni nie wykonują ich poleceń. I mamy uzurpatorów nowej władzy, którzy mienią się piastunami tych stanowisk, którzy bezprawnie podejmują decyzje. Te wszystkie decyzje mogą być podważane i chaos zaczyna się rozlewać. Przecież znana jest opinii publicznej sytuacja związana z tym, że np. wnioski aresztowe mogą być nieuwzględniane albo areszty uchylane, ponieważ nie taki prokurator, nie od takiego szefa pochodzący składał wniosek."

– mówi sędzia.

Jego zdaniem rządowi Donalda Tuska chodzi o powrót do władzy rodem z PRL.

"Chodzi o monowładzę, o to, żeby cała władza była w jednych rękach. Ta władza wraca do modelu komunistycznego. Trójpodział władzy był, teraz chodzi o to, żeby już go nie było, żeby Donald Tusk czy może ktoś inny podejmował jako jedyny wszystkie decyzje – zastrzeżone dla sądów, dla parlamentu, dla rządu… Każda decyzja w Polsce ma być podjęta przez jednego człowieka." 

– podsumowuje Łukasz Piebiak.

 



Źródło: niezalezna.pl

#sędzia #Łukasz Piebiak #Donald Tusk #Adam Bodnar #Trybunał Konstytucyjny

luk,am