Sędzia Piebiak pozwał Polskę do ETPCz. Miażdżący opis zarzucanych naruszeń - m.in. nielegalna inwigilacja
Sędzia Łukasz Piesiak złożył dziś skargę na Polskę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - ustalił portal Niezalezna.pl, który dotarł do treści dokumentu. Piebiak zarzuca w nim między innymi, że prokuratura - usiłując uchylić immunitet oraz postawić zarzuty karne - wykorzystała nielegalnie pozyskaną prywatną korespondencję. Zawierającą wrażliwe informacje. Poza tym wskazuje na liczne naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Skarga jest bezpośrednio związana z tzw. aferą hejterską i pomówieniami, z jakimi od lat mierzy się sędzia Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości, prezes Stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski". Została złożona do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W dokumencie sędzia Piebiak podnosi, że od 2003 roku nieprzerwanie orzeka w Sądzie Rejonowym dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie z przerwami na okresy delegacji do orzekania w Sądzie Okręgowym w Warszawie oraz do Ministerstwa Sprawiedliwości i Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.
Tłumaczy, że „w sierpniu i wrześniu 2019 r. stał się przedmiotem ataków prasowych związanych z wykreowaniem w mediach tzw. „afery hejterskiej”. Precyzuje, że „został fałszywie przedstawiony jako uczestnik działań polegających na ujawnianiu tajemnicy służbowej związanej z pełnionym w Ministerstwie Sprawiedliwości stanowiskiem i organizowaniu zniesławiania w Internecie innych sędziów”.
Podnosi najświeższy skandal w sprawie, czyli uzyskanie dostępu przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie do prywatnych skrzynek mailowych, między innymi sędziego Jakuba Iwańca i jego samego.
We wniosku opisuje też, że „Prokuratura Regionalna we Wrocławiu w ramach prowadzonego postępowania karnego Sygn 2011-1.Ds.11.2024 skierowała do Sądu Najwyższego wnioski o uchylenie immunitetu 4 sędziom, w tym skarżącemu”, a „do wniosków prokuratura dołączyła całość akt Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu 2011-1.Ds.11.2024, łącznie z wydrukami nielegalnie pozyskanej korespondencji skarżącego, co do której uniemożliwiono skarżącemu kontrolę sądową”.
Co zarzuca sędzia Piebiak? W części „opis zarzucanych naruszeń Konwencji i/lub Protokołów wraz z uzasadnieniem” wyszczególnił:
- Art. 6 ust. 1 Konwencji – „Rzeczpospolita Polska uniemożliwiła skarżącemu zaskarżenie na drodze sądowej wydanych wobec niego orzeczeń skutkujących bezprawną kontrolą korespondencji skarżącego. Prokurator odmówił doręczenia odpisów tych orzeczeń mimo, że stały się one znane mediom i opinii publicznej”;
- Art. 8 ust. 1 Konwencji – „prokurator bezprawnie zapoznał się z korespondencją skarżącego albowiem nie uzyskał zgody sądu na jej pozyskanie. Korespondencja ta zawierała - obok informacji o charakterze prywatnym dotyczącym życia osobistego skarżącego - informacje stanowiące tajemnicą adwokacką, bankową, dziennikarską, medyczną (lekarską), pracownika naukowego i tajemnicą służbową sędziego”;
- Art. 10 ust. 1 Konwencji – „Rzeczpospolita Polska dopuściła się ingerencji w prawo do przekazywania i otrzymywania informacji przez skarżącego poprzez dokonaną ingerencję - kontrolę korespondencji, która została dokonana bez podstawy prawnej i bez ważnych powodów”;
- Art. 13 ust. 1 Konwencji – „Rzeczpospolita Polska najpierw naruszyła prawa i wolności skarżącego a następnie odmówiła mu prawa do skutecznego środka odwoławczego do właściwego organu państwowego”.
Źródło: niezalezna.pl
