Wśród 19 ofiar śmiertelnych wtorkowego ataku Państwa Islamskiego Prowincji Chorasan (IS-Ch) na szpital w Kabulu był Hamdullah Muchlis, szef talibskich sił zbrojnych w tym mieście – podała w środę agencja AFP, powołując się na źródła w lokalnych władzach.
Muchlis to najwyższy rangą przedstawiciel talibów zabity od czasu przejęcia przez nich władzy w Afganistanie.
Muchlis był członkiem siatką klanu Hakkanich, sprzymierzonej z talibami grupy bojowników, uważanej przez Stany Zjednoczone za organizację terrorystyczną. Należał zarazem do specjalnej jednostki talibów zwanej Badri 313.
Po informacji o atakach na szpital Muchlis miał pospieszyć na miejsce – wynika z relacji cytowanych przez AFP talibskich urzędników.
- Próbowaliśmy go powstrzymać, ale się śmiał. Potem dowiedzieliśmy, że zginął w starciach
- dodali.
IS-Ch przyznało się do ataku na szpital w Kabulu. Pięciu napastników tej dżihadystycznej organizacji weszło do budynku, a jeden z nich odpalił pas z ładunkami wybuchowymi. Personel placówki i pacjenci próbowali zamykać się w pokojach – relacjonowali świadkowie dziennikarzom AFP. Zginęło co najmniej 19 osób, a 50 odniosło obrażenia.
Talibowie twierdzą, że przerwali ofensywę po kilkunastu minutach, gdy siły specjalne przedostały się na dach szpitala.
Od przejęcia władzy nad Afganistanem przez talibów w połowie sierpnia kraj stoi w obliczu brutalnych ataków ze strony Państwa Islamskiego.