Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Gen. Polko: Amerykańska obecność wojskowa i gwarancje bezpieczeństwa dla Polski będą utrzymane

Zdaniem gen. Romana Polko, który komentował dla Niezalezna.pl wyborcze zwycięstwo Donalda Trumpa, „obecność wojskowa i gwarancje bezpieczeństwa, które Amerykanie dają Polsce będą utrzymane”. - Jednocześnie Polska może przy zręcznej grze dyplomatycznej pełnić taką rolę, która będzie umacniała relacje Stanów Zjednoczonych z tym regionem świata. Gdyby miało być inaczej, to Europa nie jest dzisiaj w stanie zagwarantować sobie sama bezpieczeństwa – ocenił Polko.

Roman Polko
Roman Polko
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Według nieoficjalnych jeszcze wyników wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych Donald Trump odniósł w nich zdecydowane zwycięstwo. Republikanie uzyskali też istotną przewagę w senacie, która ułatwi mu realizację zapowiadanych reform.

Putin nie będzie miał łatwo

Oceniając możliwe zmiany w polityce Stanów Zjednoczonych pod przywództwem Donalda Trumpa w kwestiach związanych z bezpieczeństwem militarnym, NATO i wojny na Ukrainie, były dowódca jednostki specjalnej GROM, gen. Roman Polko zaznaczył w rozmowie z Niezalezna.pl, że obecnie „należy odłożyć na bok obietnice wyborcze”. 

- Tej wojny nie da się zakończyć w krótkim czasie, nie ma takiej możliwości. A tak naprawdę ten scenariusz dążenia do szybkiego zakończenia wojny może przypominać scenariusz afgański, czyli krótko mówiąc pójście w istocie na rękę Putinowi. Bo to Putinowi zależy na zamrożeniu tego konfliktu, po to, żeby odbudować swój potencjał zbrojny, odbudować siły, aby później konsekwentnie realizować swój plan 

– powiedział.

Trump nie opuści Europy

Nasz rozmówca dodał, że plan Putina „polega na tym, żeby zbudować strefę wpływów, taką, jaką miał kiedyś Związek Sowiecki czy sięgając dalej historycznie, odtworzyć imperium, które Rosja posiadała przed I wojną światową”. – Na szczęście Stany Zjednoczone są państwem demokratycznym, a prezydent nie będzie dyktatorem. I mam nadzieję, że nie powtórzy się scenariusz z ubiegłego roku, kiedy Republikanie zablokowali wsparcie dla Ukrainy, bo z polskiego punktu widzenia jest to niebezpieczne – zauważył.

- Relacje transatlantyckie są dla nas bardzo ważne. Groźby, które pojawiały się w oczekiwaniu na prezydenturę Trumpa, że porzuci on Europę, raczej nie będą realizowane, ponieważ Stany Zjednoczone wychodząc z Europy czy opuszczając sojusz NATO w istocie przekazałyby atuty, które wiążą się z tymi relacjami w stronę ich najważniejszego konkurenta na świecie, czyli Chin

- przekonywał Polko.

Bezpieczeństwo priorytetem

Podkreślił, że Stany Zjednoczone „nie mogą z tego bezpieczeństwa (także ekonomicznego) i z dobrych relacji z Europą zrezygnować”. - Myślę, że zdają sobie z tego sprawę i eksperci z otoczenia prezydenta Trumpa pewnie też będą doradzać, żeby ta polityka amerykańska zakładała nie tylko zainteresowanie Bliskim Wschodem, Morzem Południowo-Chińskim, ale też tym, co dzieje się na północno-wschodniej flance sojuszu NATO – tłumaczył.

- Dla Stanów Zjednoczonych Polska w ostatnich nawet kilkudziesięciu latach jest bardzo wiarygodnym partnerem i świetnym towarzyszem broni, jeżeli chodzi o stronę wojskową. Myślę więc, że ta obecność wojskowa i te gwarancje bezpieczeństwa, które Amerykanie dają Polsce będą utrzymane, a jednocześnie Polska może przy zręcznej grze dyplomatycznej pełnić taką rolę, która będzie umacniała relacje Stanów Zjednoczonych z tym regionem świata. Gdyby miało być inaczej, to Europa nie jest dzisiaj w stanie zagwarantować sobie sama bezpieczeństwa

- podsumował gen. Roman Polko.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#wybory w USA #Donald Trump

Przemysław Obłuski