Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Wywiad USA ostrzega: Putin chce zmiażdżyć Ukraińców! „Wojna będzie kosztować życie tysięcy ludzi”

Informacje wywiadowcze USA wskazują, że rosyjskie plany inwazji na Ukrainę zakładają "skrajnie brutalny" jej przebieg, a jej celem ma być "zmiażdżenie" Ukraińców - powiedział dziś doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Dodał, że atak może rozpocząć się w ciągu najbliższych godzin lub dni. Kolejne niepokojące wieści dobiegają z samej Rosji.

Władimir Putin
Władimir Putin
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Sullivan komentował w wywiadach dla porannych programów telewizji NBC i ABC m.in. francuską propozycję szczytu między prezydentami Rosji i USA. Doradca prezydenta USA stwierdził, że przyjęcie takiej propozycji przez Bidena było oczywistością. Zaznaczył jednak, że wszystkie znaki wskazują na to, że Rosja kontynuuje przygotowania do inwazji na pełną skalę, do której może dojść "w ciągu najbliższych godzin lub dni". Podkreślił przy tym, że jeśli Rosja zrealizuje swoje plany, wojna będzie kosztować życie wielu tysięcy ludzi.

- Uważamy że każda operacja o tej skali, jaką według nas planują Rosjanie, będzie skrajnie brutalna (...) Ale mamy informacje wywiadowcze, które sugerują, że będzie to jeszcze większa forma brutalności, bo nie będzie to tylko wojna konwencjonalna między dwoma armiami. To będzie wojna prowadzona przez Rosję przeciwko Ukraińcom, by represjonować ich, zmiażdżyć ich, skrzywdzić ich

- powiedział Sullivan w wywiadzie dla NBC.

Odniósł się w ten sposób m.in. do opisanego przez "Washington Post" listu ambasador USA przy ONZ Bathsheby Nell Crocker w Genewie do Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka. Dyplomatka napisała w nim, że informacje USA wskazują, że Rosja tworzy listy osób przeznaczonych do zabicia lub wysyłki do obozów. Według Crocker, celem represji byliby Ukraińcy sprzeciwiający się rosyjskiej okupacji, a także m.in. rosyjscy i białoruscy opozycjoniści, mniejszości narodowe i religijne. 

- Przekazaliśmy to do ONZ, bo uważamy, że świat musi się zmobilizować, by sprzeciwić się tej rosyjskiej agresji - powiedział Sullivan. Zaznaczył, że USA są gotowe do nałożenia na Rosję dotkliwych sankcji. Dodał, że "jedną z najważniejszych rzeczy, którą zrobił prezydent" Biden, było wysłanie dodatkowych sił USA do państw wschodniej flanki NATO, by pokazać, że USA będą "bronić każdego cala terytorium NATO".

"Jeśli Rosja pójdzie dalej na zachód, na terytorium NATO, napotka pełną moc amerykańskiej i sojuszniczej potęgi"

- zapowiedział doradca prezydenta.

Putin mówi o "zagrożeniach"

Przywódcy prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie, Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się w poniedziałek do prezydenta Rosji Władimira Putina z prośbą o uznanie niepodległości ogłoszonych przez separatystów tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Tymczasem, prezydent Rosji Władimir Putin rozpoczął posiedzenie Rady Bezpieczeństwa kraju w sprawie sytuacji w Donbasie i zapowiedział, że celem narady jest określenie dalszych działań Rosji w tej sferze. Oświadczył, że przyjęcie Ukrainy do NATO oznaczałoby, że "zagrożenia dla Rosji wielokrotnie wzrosną". Czy tak właśnie wygląda zapowiedź działań zbrojnych? 


Od 2014 roku w rozpętanym przez Rosję konflikcie zginęło ok. 14 tys. osób, co najmniej 30 tys. zostało rannych, a ponad 1,5 mln osób zmuszono do opuszczenia swoich domów - podało w poniedziałek ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych. W komunikacie podkreślono znaczenie szeregu sojuszy zawieranych na przestrzeni ostatnich lat przez ukraińską dyplomację. Wymieniono Trójkąt Lubelski obejmujący Ukrainę, Polskę oraz Litwę, sojusz Kijowa, Warszawy oraz Londynu, a także porozumienia z Turcją oraz Gruzją i Mołdawią.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#USA #Rosja #Władimir Putin #wojna

mk