Jak podaje Sputnik, bombowce wysłano na Białoruś, by dołączyły do pozostałej floty samolotów, uczestniczących w manewrach tzw. regionalnego zgrupowania taktycznego, złożonego z rosyjskich i białoruskich żołnierzy.
До Білорусі прилетіли російські бомбардувальники Су-34: яка небезпека існує для українців (фото) https://t.co/RjQjT9PBtZ #новини #ТСН pic.twitter.com/f3jqNRDxSw
— ТСН.ua (канал 1+1) (@tsnua) January 17, 2023
З хлібом та сілью: білоруси зустріли російські бомбардувальники Су-34 (ФОТО) - https://t.co/hDVcWxYYYu pic.twitter.com/GFhPdnFOxa
— ІНФОРМАТОР (@informator_news) January 17, 2023
Jednostki rosyjskiego lotnictwa zaczęły przybywać do kraju od co najmniej 8 stycznia w celu wzięcia udziału we wspólnych ćwiczeniach. Będą odbywały się one od 16 stycznia do 1 lutego
– wskazano w komunikacie. Na czas wspólnych ćwiczeń, białoruski dyktator Alaksander Łukaszenka zezwolił na korzystanie ze wszystkich białoruskich lotnisk i poligonów.
Tymczasem ukraiński ekspert wojskowy Oleg Żdanow ostrzega, że przylot Su-34 na Białoruś może stanowić ogromne zagrożenie dla Ukrainy.
Według danych strony ukraińskiej, na białoruskie lotnisko Baranowicze przyleciały co najmniej 4 bombowce Su-34 i 4 myśliwce Su-30. Pojawiły się tam również 4 rosyjskie samoloty transportowe Antonov.
Su-34 to bombowiec frontowy, a Su-30 to samolot wielozadaniowy, który może przenosić pociski powietrze-ziemia.
— powiedział Żdanow.
Su-34 (w kodzie NATO Fullback) to dwusilnikowy naddźwiękowy taktyczny bombowiec najnowszej generacji, skonstruowany na bazie myśliwca Su-27.