manewry

W czasie manewrów Zapad-2025 Rosja nie zaprezentowania skuteczności i operacyjności, która zrobiłaby wrażenie i zaskoczyła Zachód. W tym sensie zagrożenie pozostaje rozpoznane na tym samym poziomie, na którym było wcześniej. Rozmieszczenie Iskanderów w Królewcu czy testowe wystrzelenie pocisku hipersonicznego to oczywiście sygnały mające wywrzeć psychologiczny wpływ na Zachód, jednak trzeba pamiętać, że nie jest to broń, o której NATO by nie wiedziało – komentuje w rozmowie z portalem Niezależna.pl prof. Przemysław Żurawski vel. Grajewski, ekspert ds. międzynarodowych.

Po raz kolejny żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wzięli udział w międzynarodowym ćwiczeniu pod kryptonimem Ridge Runner. Blisko dwutygodniowe manewry w Appalachach w stanie Wirginia Zachodnia w USA zgromadziły ponad 420 żołnierzy amerykańskiej armii, sojuszników i partnerów z 16 różnych krajów oraz obserwatorów z Europy, Azji i Australii. Celem udziału żołnierzy WOT w manewrach było rozwijanie współpracy oraz wypracowywanie wspólnych działań i procedur na wypadek wystąpienia konfliktu hybrydowego.

Rosyjskie media poinformowały o rozpoczęciu kolejnych w ostatnim czasie ćwiczeń wojskowych w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim.