Litwa bez elektrowni atomowej?

Po awarii w siłowni atomowej w Japonii na Litwie czterokrotnie zmniejszyła się liczba osób popierających budowę w kraju nowej elektrowni atomowej - wskazuje przeprowadzony w
dużych miastach sondaż, który zamieszcza w poniedziałek tygodnik "Veidas".

W badaniu instytutu Prime Consulting jedynie 10,6 proc. respondentów zadeklarowało, że potrzebna jest budowa nowej siłowni. W takiej samej ankiecie pod koniec stycznia br. uważało tak 44,2 proc.
jej uczestników.

Obecnie 88,2 proc. respondentów nie popiera budowy siłowni. Pod koniec stycznia ten odsetek wynosił 47,4 proc.

41,2 proc. badanych Litwinów twierdzi, że opinię w sprawie budowy siłowni zmienili po awarii w elektrowni atomowej w Fokushima. 47 proc. zawsze uważało, że Litwa może się obejść bez energii
atomowej.

Sondaż na zamówienie tygodnika "Veidas" przeprowadzono w dniach 28-30 marca. Wzięło w udział 500 osób, mieszkańców dużych miast.

Budowa nowej siłowni atomowej w miejsce zamkniętej Ignalińskiej Elektrowni Atomowej ma być wspólnym projektem Litwy, Polski, Łotwy i Estonii. Elektrownia ma powstać do 2018 roku.

 

Źródło: