10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Mieszkańcy DPS-ów będą mogli spotykać się z bliskimi

Mieszkańcy domów pomocy społecznej w Łodzi od środy będą mogli opuszczać placówki, a także spotykać się z bliskimi na ich terenie. W okresie pandemii kontakty pensjonariuszy ze światem zewnętrznym były ograniczone - teraz ich zasady określił sanepid.

Pexels

Pensjonariusze domów pomocy po powrocie z "urlopu" nie będą musieli przechodzić obowiązkowej kwarantanny. Rodziny i bliscy będą mogli - po uprzednim umówieniu się - odwiedzać mieszkańców domów w placówce. Zasady, zapewniające pensjonariuszom bezpieczeństwo, zostały uzgodnione z Powiatową Stacją Sanitarno–Epidemiologiczną w Łodzi i będą obowiązywać od środy 12 maja

- poinformowała Jolanta Baranowska z Urzędu Miasta Łodzi.

Zgodnie z nowymi wytycznymi mieszkańcy, którzy zostali dwukrotnie zaszczepieni przeciwko koronawirusowi i odczekali niezbędny okres pozwalający na wytworzenie się przeciwciał, będą mogli opuszczać placówkę, np. udać się na "urlop" do rodziny, a po powrocie nie czeka ich już kwarantanna.

Jak przypomniała Baranowska, do zaszczepienia zgłosiło się prawie 1,5 tys. pensjonariuszy łódzkich DPS-ów. Do tej pory 1446 z nich przyjęło jedną, a 1323 również drugą dawkę szczepionki.

Biorąc pod uwagę, że nie wszyscy pensjonariusze zostali zaszczepieni, np. z powodu przeciwwskazań medycznych lub indywidualnej odmowy, placówki przygotowały szybkie testy. Będą one wykonywane mieszkańcom DPS-ów powracającym z "urlopu" - jeśli test wykaże obecność wirusa, zakażony będzie musiał przejść izolację.

W przypadku mieszkańców, którzy ze względu na stan zdrowia nie opuszczają placówek, umożliwione zostaną odwiedziny bliskich w DPS. Każda taka wizyta musi być wcześniej umówiona.

"DPS sprawdzi również, czy przynajmniej jedna ze stron - mieszkaniec lub odwiedzający go bliski - jest zaszczepiona przeciwko koronawirusowi. Jeśli nie - będzie trzeba omawiać z placówką szczególne środki ostrożności przy takim spotkaniu. Często stan takiej obłożnie chorej osoby już jest ciężki i każda infekcja w takiej sytuacji może być dla niej niebezpieczna. Ponadto oprócz odwiedzanego pensjonariusza w pokoju może przebywać także jego współlokator, który niekoniecznie został zaszczepiony"

- dodała Baranowska.

Kierownictwo DPS-ów podkreśliło, że pogoda sprzyja spotkaniom na terenach ogrodów, które znajdują się przy placówkach. Taka forma kontaktu jest bezpieczniejsza ze względów epidemiologicznych.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#łódzkie

Dominika Pazdyka