W latach 2011–2013 przedstawiciele rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) kilkadziesiąt razy odwiedzili siedzibę polskiego kontrwywiadu wojskowego (SKW), jednak z żadnego z tych spotkań nie została sporządzona oficjalna notatka. W październiku 2012 r. w miejscowości Kadyny doszło do wielogodzinnej popijawy w kameralnym towarzystwie, w którym znaleźli się oficerowie z kierownictwa SKW wraz z wysoko postawionymi przedstawicielami FSB. Efektem polityki zbliżania się do Kremla było podpisanie we wrześniu 2013 r. umowy między polskimi a rosyjskimi służbami, na mocy której mieliśmy donosić Moskwie na sojuszników z NATO. Osobą, która łączy wszystkie te wydarzenia, jest płk Krzysztof Dusza – w czasach koalicji PO-PSL był dyrektorem Gabinetu Szefa SKW i wówczas zasłynął m.in. ze swoich zdjęć w czapce z rosyjskiego krążownika „Aurora”, natomiast po przejęciu władzy w 2023 r. przez Donalda Tuska wrócił do Służby, ale już jako zastępca szefa. To właśnie on jest teraz jednym z inicjatorów bezprawnego ataku na prof. Sławomira Cenckiewicza, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Prawo się nie liczy
Jak informował w zeszłym tygodniu portal Niezależna.pl, z SKW do kierownictwa BBN przesłano pismo podpisane przez Duszę, w którym Służba twierdzi, iż prof. Cenckiewicz nie posiada dostępu do informacji niejawnych. Jest to o tyle kuriozalna sytuacja, gdyż 17 czerwca 2025 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzje SKW i premiera Donalda Tuska o cofnięciu poświadczeń bezpieczeństwa. W uzasadnieniu natomiast zmiażdżono narrację obozu władzy, podkreślając, iż w sposób nieuprawniony wywiodła, że wobec prof. Cenckiewicza wystąpiły okoliczności stanowiące podstawę do odebrania dostępu do informacji niejawnych.
– Władze albo nie dostrzegają, albo z przyczyn politycznych nie chcą dostrzegać konsekwencji tego wyroku. Zgodnie z art. 152 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi z chwilą uwzględnienia skargi decyzja o cofnięciu poświadczenia bezpieczeństwa nie wywołuje skutków prawnych związanych z jej wydaniem. Decyzja pozostaje w obrocie, lecz jej skutki prawne są zawieszone i wynika to wprost z ustawy. Rozwiązanie tego typu ma zapobiegać sytuacjom, w których ze względu na przewlekłość postępowania sądowo-administracyjnego mogłyby powstać szkody związane z funkcjonowaniem decyzji w obrocie. Zarówno ja, jak i drugi pełnomocnik wskazywaliśmy na to, jednak organy i służby ignorują argumentację
– mówi „GPC” mec. dr Bartosz Lewandowski, obrońca prof. Cenckiewicza.
Reseciarze w natarciu
Jednak Dusza nie jest jedyny w grupie, która postanowiła uderzyć w nowego szefa BBN. Głos w tej sprawie zabrał również europoseł Krzysztof Brejza, który na łamach „Super Expressu” stwierdził, że jeśli na Radzie Gabinetowej zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego na środę pojawi się także prof. Cenckiewicz, „to rząd, premier i ministrowie nie powinni brać w niej udziału”. – Rada Gabinetowa nie powinna się wówczas odbyć z udziałem premiera i ministrów – powiedział Brejza. W obliczu tych nacisków warto przypomnieć niejasne powiązania Krzysztofa Brejzy z architektami polityki resetu z Rosją. Po zmianie władzy w 2015 r. osoby te zostały usunięte ze służb, a swoje miejsce znalazły w nowym tworze dla niepoznaki nazwanym Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO. Podczas przeszukania siedziby tej instytucji w szafach odnalezione zostały m.in. interpelacje poselskie in blanco. Dotyczyły one tak przyziemnych spraw jak przywileje dla funkcjonariuszy w postaci kart flotowych czy innych udogodnień. Jak się później okazało, identyczną interpelację, którą znaleziono w CEK NATO (in blanco), złożył później w Sejmie… poseł Krzysztof Brejza z PO.
Do ataku na szefa BBN dołączył również poseł KO Marek Sowa, który nawiązując do jednej z wypowiedzi Zbigniewa Boguckiego z Kancelarii Prezydenta odnośnie do dostępu prof. Cenckiewicza do informacji niejawnych, stwierdził, że powinna się nią natychmiast zająć Prokuratura Krajowa. Co ciekawe, Sowa jako marszałek woj. małopolskiego był w 2012 r. jednym z gospodarzy IV Forum Regionów Polska-Rosja.
„Precyzyjnie zaplanowana operacja”
Komentarza do wyżej opisanych wątków udzielił „Codziennej” Arkadiusz Puławski, b. wiceszef Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego w KPRM oraz b. członek państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce. – Mamy do czynienia z precyzyjnie zaplanowaną operacją wymierzoną w szefa BBN. Jej istotą jest stałe podtrzymywanie napięcia politycznego poprzez angażowanie coraz to nowych redakcji, komentatorów i środowisk. Wszystko to wpisuje się w polityczną rozgrywkę Donalda Tuska z prezydentem Nawrockim i stanowi zapowiedź ostrej konfrontacji. Obóz rządzący pokazuje przy tym wyraźnie, że nie cofnie się przed żadnym środkiem – mówi nam Arkadiusz Puławski.
– Ataki na ministra Cenckiewicza mają trzy zasadnicze cele. Po pierwsze, chodzi o zdyskredytowanie go jako osoby, która ujawniała rosyjskie wpływy w Polsce oraz badała działalność służb komunistycznych, wciąż obecnych w wielu obszarach państwa. Drugim celem jest osłabienie i utrudnienie działań prezydenta Nawrockiego. Po trzecie, dzięki takim zabiegom obóz rządzący próbuje utrzymywać w przestrzeni publicznej prymitywną, destabilizującą narrację polityczną
– dodaje.
Nasz rozmówca dodał również, że głos np. Krzysztofa Brejzy „jest jedynie kolejnym elementem operacji”. – Scenariusz realizowany jest na wielu poziomach. Niedawno jedna z posłanek obozu rządzącego opublikowała w mediach społecznościowych link do artykułu dotyczącego prof. Cenckiewicza, opatrując go fotografią sugestywnie odwołującą się do symboliki nazistowskiej. W istocie była to jednak jedynie stopklatka z jego wystąpienia. Natomiast chodziło o wywołanie oczywistych skojarzeń – powiedział nam Arkadiusz Puławski.
Czytaj cały artykuł, jak i wiele innych w najnowszej "Codziennej":
Reseciarze od popijaw z FSB atakują @Cenckiewicz, szefa @BBN_PL. Prof. Ryszard Legutko: Celem Tuska jest uderzenie w prezydenta
— GP Codziennie (@GPCodziennie) August 25, 2025
Więcej ℹ️ od 00:00 na » https://t.co/1HYRtWjbz8
Kup prenumeratę i zyskaj dostęp do sprawdzonych treści 📲https://t.co/5oUNtNgoqJ pic.twitter.com/mLP4RjBVSu
![Patrioci na ulicach Gorzowa Wielkopolskiego. Głośny sprzeciw dla masowej imigracji [ZOBACZ WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/08/29/n_51aef0f0649b7be81be33ec3dd8cdb40d8744e170270a8cbaa4eae64d7a3bcf2_c.jpg?r=1,1)
