Sprawa dotyczy planów, które – zgodnie z unijną dyrektywą o jakości powietrza – powinny zostać opracowane przez państwa członkowskie przekraczające dopuszczalne poziomy zanieczyszczeń. Dokumenty te mają określać, w jaki sposób dane kraje planują ograniczyć emisję szkodliwych substancji.
Seria pozwów na Polskę
Komisja Europejska uznała, że Polska - pod wodzą Donalda Tuska, którego nikt w Europie miał nie ograć, nie zagwarantowała organizacjom ekologicznym ani osobom fizycznym i prawnym prawa do zaskarżenia niewystarczających lub nieistniejących planów ochrony powietrza przed sądami krajowymi.
Tego samego dnia Komisja skierowała również skargę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE za brak wdrożenia przepisów unijnej dyrektywy dotyczącej jakości wody pitnej. Regulacja ta przewiduje m.in. aktualizację standardów jakości wody oraz działania na rzecz eliminacji potencjalnie groźnych zanieczyszczeń, takich jak mikrodrobiny plastiku czy substancje zaburzające gospodarkę hormonalną.