Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Jutro decyzja w sprawie „Alfa”?

Jak informowaliśmy w czwartek Prokurator Generalny, Andrzej Seremet otrzymał już stanowisko krakowskich śledczych w związku z podejrzeniem korupcji w Sądzie Najwyższym. Jutro Prokuratura Generalna i Prokuratura Krakowska planują wydać wspólny komunik

Tomasz Hamrat
Tomasz Hamrat
Jak informowaliśmy w czwartek Prokurator Generalny, Andrzej Seremet otrzymał już stanowisko krakowskich śledczych w związku z podejrzeniem korupcji w Sądzie Najwyższym. Jutro Prokuratura Generalna i Prokuratura Krakowska planują wydać wspólny komunikat w tej sprawie.

- Krakowska prokuratura nie zgadza się z uwagami Andrzeja Seremeta i nie chce dalej wyjaśniać jednej z największych afer korupcyjnych w polskim wymiarze sprawiedliwości – podaje portal tvn24.pl. – Nie będziemy odnosić się do spekulacji medialnych opartych na nieoficjalnych informacjach – odpowiedział „Niezaleznej” Mateusz Martyniuk, rzecznik PG.

Jak dowiedziała się niezalezna.pl prokurator Artur Wrona z Krakowa w swoim piśmie zaproponował przeniesienie sprawy do innej prokuratury. Dzisiaj jednak Martyniuk nie chciał komentować sprawy.

16 stycznia, prokurator generalny podjął decyzję o przekazaniu umorzonego śledztwa ws. korupcji sięgającej Sądu Najwyższego, do ponownego rozpatrzenia. W czwartek, 14 lutego pismo podpisane przez prokuratora Wronę trafiło do PG. Jego treść do dziś nie jest znana.

W październiku 2012 roku w „Gazecie Polskiej” opublikowany został tekst pt. „Ujawniamy szczegóły śledztwa ws. korupcji w SN”. Z przedstawionej treści dokumentów i nagrań sprawy wyłania się obraz jednej z największych afer korupcyjnych w ostatnich latach w Polsce.

Przez prawie cztery lata Centralne Biuro Antykorupcyjne gromadziło dowody ws. korupcji w świecie palestry i sądownictwa. Pod koniec września 2012 r. prokuratura umorzyła jednak śledztwo. Dochodzenie dotyczyło korupcji z lat 2008-2009 m.in. w wymiarze sprawiedliwości. Podstawą umorzenia było uznanie, że CBA zgromadziło materiał operacyjny bez podstawy prawnej i wbrew przepisom o CBA. W toku śledztwa "nie zgromadzono materiałów uzasadniających podnoszenie zarzutów popełnienia przestępstw korupcyjnych wobec sędziów SN".

- Moje możliwości są ograniczone – stwierdził prokurator generalny Andrzej Seremet po styczniowym posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poświęconemu śledztwu. A został zapytany przez nas o to, co może zrobić, jeśli Prokuratura Apelacyjna odrzuci jego wniosek o wznowienie postępowania.

 



Źródło: niezalezna.pl

Samuel Pereira